Antywirus na telefon z Androidem nie jest czymś nieosiągalnym. Programów antywirusowych jest pełno w Sklepie Play. W tym zestawieniu dowiesz się jaki jest najlepszy antywirus na Twój telefon. Dzięki temu poradnikowi dokonasz dobrego wyboru.
Antywirus na telefon będzie świetnym dodatkiem do Twojego smartfona, działającym na systemie Android. Użytkownicy tego oprogramowania są narażeni na wiele zagrożeń ze względu na o wiele większy dostęp do ogromnej gamy aplikacji i programów. W telefonach z Androidem można instalować niezliczoną ilość dodatków – pod tym względem iPhone’y są znacznie bezpieczniejsze.
Znane przysłowie mówi „lepiej dmuchać na zimne” i właśnie tak należy podejść do sprawy. Darmowy antywirus jest już w stanie wykryć i zabezpieczyć nas przed wieloma zagrożeniami. Warto wyposażyć swój telefon w antywirus i spać spokojniej. Przypominamy, że antywirus na telefon nie uchroni nas od wszystkich zagrożeń. Najlepszym antywirusem jesteśmy my sami i nasz umysł – dlatego korzystając ze smartfona musimy uważać w co wchodzimy, co pobieramy, co klikamy. Spójrzcie jakie są najlepsze darmowe antywirusy.
Darmowy antywirus na telefon – jaki wybrać?
Ciężko jest wydać pieniądze na coś nienamacalnego. Lubimy, gdy widzimy, co nabyliśmy za określoną kwotę. W większości, darmowe programy antywirusowe zapewniają ochronę podstawową, a ich dodatkowe funkcje odblokujemy za opłatą abonamentową. Choć antywirus płatny ma większy wachlarz zabezpieczeń, to darmowy antywirus nie jest bezużyteczny. Zdecydowanie lepiej profilaktycznie mieć podstawową ochronę, aniżeli nie posiadać żadnej. Jakiego darmowego antywirusa wybrać? Doradzimy.
Avast – musiał się tu znaleźć!
Avast to darmowy antywirus, który na rynku oprogramowań zjadł już swoje zęby. Od wielu lat ta aplikacja oferuje możliwość korzystania z antywirusa bez opłat, choć dla chętnych istnieje możliwość poszerzenia pakietu. Jeżeli chodzi o wygląd Avasta, to nie jest przodownikiem jeśli chodzi o przejrzystość, ale łatwo się w nim odnaleźć. Wykonanie skanowania to dosłownie 2 kliknięcia, więc antywirus nie jest skomplikowany.
Sprawdź też: Zasady bezpiecznego internetu – zobacz, o czym musisz pamiętać
Darmowa wersja antywirusa chroni użytkowników przed wirusami i malware, a rozpoczęte skanowanie prześwietla nam wszystkie pliki, aplikacje, a nawet sieć. Co więcej, Avast pomoże utrzymać nasz telefon w dobrej kondycji, ponieważ z poziomu aplikacji możemy optymalizować pamięć RAM, wyczyścić pliki-śmieci, a nawet sprawdzić prędkość naszej sieci Wi-Fi. To ciekawe dodatki, które zasługują na pochwałę.
Niestety, darmowy antywirus posiada także pewne niedogodności i są to min. wszechobecne reklamy. Jeżeli zależy nam na automatycznym skanowaniu, blokowaniu aplikacji czy połączeniach VPN, to nie otrzymamy tych funkcji w darmowej wersji aplikacji. W tym wypadku musielibyśmy spojrzeć na wersję premium. Wariant płatny Ultimate kosztuje 69,99 zł na pierwszy rok, a każdy następny 119,99 zł. Jeżeli komuś zależy na kompleksowym poczuciu bezpieczeństwa, może rozważyć rozszerzenie pakietu.
AVG Antivirus Free – ukryty Avast
Sformułowanie „ukryty Avast” to nic innego jak sama prawda. W 2016 roku AVG i Avast połączyły siły i pracują jako jedna, wielka firma. Do tego stopnia są jednością, że podczas pobierania aplikacji zdaje się, że jedynie czym różni się antywirus to drobna kosmetyka, zmiana logo i to by było na tyle.
Sprawdź też: Norton wykopie kryptowaluty? Co wprowadza antywirus?
Na dobrą sprawę, zakres oferty jaką prezentuje AVG, jest taki sam jaki pokazuje Avast. Przeglądając funkcję darmowego antywirusa, dostrzeżemy te same zabezpieczenia, które pokazało nam pierwsze oprogramowanie. Oznacza to, że nie ma za dużej różnicy jakiego antywirusa wybierzemy – zarówno AVG, czy Avast spełni swoje zadanie tak samo dobrze.
Kaspersky Antivirus: Applock – najlepszy wybór?
Kaspersky warto pochwalić za estetyczny wygląd, bo jest zdecydowanie przyjemniejszy dla oka, szczególnie w porównaniu do Avasta. Firma Kaspersky istnieje na rynku już od wielu lat i wyrobiła sobie dobrą renomę dzięki swojemu darmowemu oprogramowaniu. Tak jak w przypadku poprzednika, możemy wykupić rozszerzenie odblokowujące nam dodatkowe funkcje. Przy instalacji antywirusa, otrzymujemy propozycję rocznego rozszerzenia premium za 29,99 zł – jest to promocja obowiązująca tylko na ten moment, co w każdej chwili może się zmienić. To wyjątkowo dobra cena, ogromny plus dla Kasperskyego.
Co oferuje darmowa wersja? Standardowo, zabezpieczenie przed wirusami i adware i potencjalnie szkodliwymi aplikacjami. Należy pochwalić filtr połączeń i Anti-Theft – jest to funkcja zabezpieczająca nasz smartfon w razie kradzieży. Muszę jeszcze wspomnieć o funkcji, której nie ma Avast w swojej darmowej wersji – mowa o VPN. Kaspersky oferuje nam dzienny limit 200MB korzystania z VPN i to ogromna zaleta darmowego antywirusa.
Rzuca mi się w oczy jeszcze jedna zaleta – brak reklam, a to miłe zaskoczenie. Jeżeli zdecydujemy się na rozszerzenie pakietu, to otrzymamy ochronę w czasie rzeczywistym (skanowanie automatyczne i anti-phising), blokadę aplikacji, nadzorowanie naszej komunikacji SMS-owej i ochronę Internetu. Bardzo ciekawa aplikacja do darmowej ochrony!
ESET Mobile Security – prosty i konkretny
ESET to jeden z antywirusów, który ma ogromne doświadczenie na rynku. W Sklepie Play możemy go pobrać za darmo, choć tak jak poprzednicy, oczywiście oferuje rozszerzoną ofertę swoich funkcji. Ten program antywirusowy jest dosyć znany i cechuje się dobrymi opiniami w bibliotece aplikacji. Darmowy antywirus oferuje standardowe skanowanie w poszukiwaniu zagrożeń, raport zabezpieczeń i zdalną blokadę.
Generalnie, ESET ma dość ubogą ofertę darmowego antywirusa w porównaniu do konkurencji, jednak to wciąż dobry wybór. Jeśli szukasz intuicyjnego oprogramowania, bez reklam, które będzie w stanie wykryć zainfekowanie Twojego telefonu – warto go rozważyć. To nie aplikacja, która zasypie Cię mnogością opcji, stąd będzie to lepszy wybór dla osób, które tego nie potrzebują.
Sprawdź też: Nie wiesz co to jest SPAM? Wyjaśniamy! Definicja, rodzaje, jak blokować
Cena za wykupienie abonamentu na rok wynosi 48 zł, choć producent oferuje 30 dni testów za darmo. Gdybyśmy się zdecydowali na opłacenie licencji, otrzymamy anti-theft (dostępny u Kaspersky’ego za darmo), anti-phising, ochronę płatności, blokadę aplikacji i filtr połączeń. Biorąc pod uwagę dostępną konkurencję, ESET, w mojej opinii nada się na urządzenie rzadziej używane lub dla osoby, której wystarczy tylko podstawowa ochrona.
Malwarebytes – moja sugestia
Malwarebytes to antywirus, o którym nie każdy słyszał. Stoi w cieniu gigantów, choć swoją siłą mógłby ich pokonać. To oprogramowanie antywirusowe chroni głównie przed najnowszymi zagrożeniami typu malware. Występuje w wersji próbnej za darmo na okres 30 dni, ale oczywiście można go nabyć natychmiast po pobraniu. Osobiście używam Malwarebytes na swoim komputerze i wielokrotnie interweniował podczas przeglądania internetu – w momencie gdy np. Avast nie widział żadnego problemu.
Malwarebytes zasługuje na ogromnego plusa ze względu aktywną osłonę w czasie rzeczywistym – ochroni nas przed infekcją w dowolnym momencie. To po prostu faktycznie działa. Skanowanie telefonu trwa bardzo długo, ponieważ antywirus dokładnie przegląda każdy zakątek naszego smartfona – paradoksalnie to ogromna zaleta. Malwarebytes nie zasypuje reklamami, jego interfejs jest prosty i schludny.
Cena pakietu premium to koszt 53,99 zł na rok. Gdy go nabędziemy, otrzymamy także wykrywanie ransomware (szkodliwe oprogramowanie potrafiące blokować telefon), zwalczanie programów szpiegujących, a nawet ostrzeganie o podejrzanych stronach. Po upływie darmowego okresu premium wciąż możemy używać antywirusa, ale wtedy otrzymamy tylko aktywną osłonę przed malware. Polecam przetestować oprogramowanie, a nawet rozważyć zakup wersji premium.
Bitdefender Antivirus – cichociemny agent
Ostatnia propozycja w tym zestawieniu – Bitdefender, to darmowy antywirus oferujący mocną esencję, czyli wszystko, co najważniejsze. Znajdziemy tutaj ochronę przed złośliwym oprogramowaniem, skanowanie chmury i udokumentowany niski wpływ na baterię. Te cechy czynią go antywirusem nie rzucającym się w oczy, ale wciąż czuwającym nad naszym bezpieczeństwem.
Silniki Bitdefendera oferują wysoki stopień wykrywalności, a pozytywne opinie w bibliotece sklepu Play tylko to potwierdzają. Posiadając tego antywirusa możemy spać spokojnie. Certyfikowana aplikacja wykrywa 99% wszystkich wirusów na urządzeniach z systemem Android. Przyjrzałem się bliżej darmowemu antywirusowi i muszę przyznać, że jego interfejs jest na tyle skromny, że faktycznie nie rzuca się w oczy i jest łatwy w obsłudze.
Sprawdź też: Czym jest ransomware? Co to jest, jak działa i jak go usunąć?
Można odnieść wrażenie, że się zapomina o jego istnieniu. Ofertę Bitdefendera porównałbym do tego, co oferuje ESET, natomiast ten antywirus jest znacznie prostszy i czytelniejszy, nie wymaga od użytkownika żadnej konfiguracji. Jeśli ktoś chciałby rozszerzyć wachlarz funkcji, koszt rocznej licencji wyniesie 43,05 zł. Dodatkowe opcje, jakie otrzymamy, to min.: zdalna lokalizacja smartfona, czyszczenie zawartości (to co posiada Kaspersky), bezpieczna sieć VPN – 200MB na dzień.
Darmowy antywirus na telefon – jaki jest najlepszy? Podsumowanie
Najlepszy antywirus to taki, który jest darmowy i oferuje całkiem dużo funkcji zabezpieczeń – tak z pewnością odpowiedziałaby większość czytelników na pytanie z nagłówka. Choć darmowe antywirusy mają pewne wyłączenia, to udało mi się wytypować wyjątkowe oprogramowanie, które moim zdaniem zasłużyło na wygranąw tym zestawieniu.
W mojej opinii, najlepszym darmowym antywirusem na Androida będzie Kaspersky Antivirus: Applock. Jego zakres funkcji i tego, co oferuje, jest na ten moment w zasadzie bezkonkurencyjne. Weźmy pod uwagę dostępną, darmową funkcję przeglądania bezpiecznego internetu dzięki VPN-owi – gdzie w przypadku np. Avasta, należy wykupić wersję premium.
Kaspersky oprócz szerokiej gamy zabezpieczeń zaimponował mi wyglądem interfejsu i tym, że nie jest inwazyjny. Podczas korzystania z antywirusa nie atakują nas reklamy, czy rzucające się w oczy banery „ROZSZERZ SWOJĄ OCHRONĘ”. Pozwala to na wygodne korzystanie z antywirusa, bez irytacji – tak jak ma to miejsce w popularnym Avaście. Wieloletnie doświadczenie i pozytywne opinie, okraszone wysoką wykrywalnością zagrożeń, spowodowały, że Kaspersky będzie najlepszym darmowym antywirusem.
Płatny antywirus na telefon – jakiego wybrać?
Jeżeli chcesz nabyć rozszerzoną usługę ochrony dla swojego smartfona, to dobrze trafiłeś, ponieważ przygotowałem 3 propozycje godne rozważenia. Opłacona licencja potrafi zabezpieczyć użytkowników przed wieloma zagrożeniami.
Norton Mobile Security
Norton to antywirus powszechnie znany, szczycący się bardzo dobrymi opiniami i sprawną funkcjonalnością. Na urządzenia mobilne antywirus oferuje kilka pakietów, w których znajdzie się nawet funkcja Dark Web Monitoring. Najtańszy wariant kosztuje 77,99 zł na rok, po 14-dniowym okresie próbnym i zapewnia dość dobrą ochronę użytkownika. Istnieje możliwość darmowego przetestowania, do którego zachęcam. Nie mniej jednak, jest to najdroższy antywirus.
Kaspersky Antivirus: Applock
Ponownie w zestawieniu. Występuje jako darmowy z bogatą ofertą, ale warto rozważyć zakup tego antywirusa w wersji premium, bo jego subskrypcja nie pozbawi naszego portfela wielu pieniędzy. Aktualna promocja pozwala na nabycie rocznej ochrony w cenie 29,99 zł – oferta nie do przebicia, nie wspominając o wielu funkcjach jakie oferuje. Dla większości użytkowników to będzie najlepsze rozwiązanie w przyzwoitej cenie.
Malwarebytes
Niezbyt drogi antywirus, zabezpieczający nas przed przeróżnymi wirusami typu malware. Znany wśród komputerowego świata ze swojego „dobrego nosa” do zagrożeń. Jego aktywna ochrona smartfona w czasie rzeczywistym potrafi zawstydzić wielu innych korporacyjnych gigantów. Cena za roczną subskrypcję to lekko ponad 50 zł, myślę, że warto. Prywatnie używam tego oprogramowania na swoim komputerze i jestem bardzo zadowolony.
Pozostałe antywirusy
W mojej opinii ta trójka najbardziej zasługuje na wyróżnienie, jeśli planujesz zakup licencji antywirusa na swoim telefonie. Oczywiście istnieje wiele innych oprogramowań antywirusowych jak np. McAfee czy Avira, jednak to jest śmietanka wśród innych. Rozszerzenie licencji Avasta także nie będzie złym pomysłem, choć zakres jego oferty po prostu nie powala.
Rodzaje wirusów komputerowych – co może zaatakować Twój telefon?
Wirusów w sieci jest całe mnóstwo, warto się przed nimi dobrze zabezpieczyć. Możemy do tego wykorzystać antywirusa, choć należy pamiętać, że najlepszym antywirusem powinien być nasz umysł. Nie powinniśmy wchodzić w podejrzane linki, strony czy inne aplikacje. Stopień zagrożeń może być różny, w zależności od intencji hakera.
Sprawdź też: Zagrożenie w sieci — botnet. Czym jest botnet?
Możemy napotkać złośliwe oprogramowanie, które będzie nam wyświetlać jakieś szkodliwe obrazki, animacje, ale zdarzają się też wirusy nastawione na kradzież naszych danych. Największym zagrożeniem zdecydowanie są trojany, czyli oprogramowanie, które buduje w naszym sprzęcie sieć, służącą w następstwie do przeprowadzania cyberataków DDoS. Trojana możemy „zgarnąć” przy wchodzeniu w dziwne linki czy aplikacje – stąd moja prośba o rozważne korzystanie z sieci. To jednak nie wszystko, podczas surfowania po Internecie możemy natknąć się na wiele Malware, a wśród nich wyróżniamy:
- Rootkit – groźne oprogramowanie, które ukrywa działania hakerskie.
- Wabitt – szkodliwy program duplikujący pliki, doprowadzający do zapełnienia pamięci.
- Robaki – dość powszechne szkodniki służące do budowania sieci botnet, tak jak w przypadku trojanów.
- SQL/URL – oprogramowanie służące do infekowania baz danych SQL, wykorzystywane przez wyszukiwarki internetowe.
- Spyware – szpiegujące oprogramowanie, którego celem jest zbieranie informacji o użytkowniku. Ofiary spyware mają często wyświetlane np. niechciane reklamy.
- Keylogger – oprogramowanie rejestrujące kliknięcia naszych klawiszy. Może zostać wykorzystywane do wyłudzenia haseł.
- Phishing – zmora dzisiejszych czasów, oprogramowanie polegające na kradzieży poufnych danych jak np. hasło do banku. Linki phishingowe często są wysyłane w postaci SMS’ów przypominające te dostarczane z np. InPostu i innych firm kurierskich.
- Ransomware – złośliwy program służący do szantażu i wyłudzania pieniędzy poprzez blokowanie danych w komputerach/telefonach. Program Malwarebytes w wersji premium chroni przed tym szkodliwym oprogramowaniem.
To oczywiście nie wszystkie zagrożenia czyhające na użytkowników Internetu. Korzystajmy z tego dobra rozważnie, aby uniknąć nieprzyjemnych sytuacji. Darmowy antywirus z pewnością, w pewien sposób zabezpieczy zawartość naszego telefonu, choć nie w 100%. Należy o tym pamiętać. A czy Ty korzystasz z jakiegoś antywirusa na swoim telefonie? Jeśli tak, to z jakiego? Zostaw komentarz!
Chcesz kupować taniej? Znamy na to kilka ciekawych sztuczek! Część z nich zebraliśmy w artykule Kody rabatowe Morele – wszystkie promocje i kody zniżkowe na Morele.net w jednym miejscu. Kody promocyjne to doskonała okazja na obniżenie cen produktów dostępnych w sklepie Morele. Dowiesz się jak wykorzystać kod rabatowy i gdzie go w ogóle znaleźć. Prezentujemy także zasady działania Morele Outlet, grup na Facebooku oraz doradzamy, jak robić zakupy na raty w Morele.net.