Google Pixel 6 jeszcze dobrze nie wystygł, a już pojawiają się plotki na temat nieco tańszego modelu Pixel 6a. Jedyną zmianą mają być obiektywy zapożyczone z piątki. Mocarny procesor Tensor zostaje!
Idąc w ślady Apple, Google wraz z najnowszym Pixelem stworzyło własny procesor – Tensor. Dokładna kontrola nad softem i hardwarem pozwoliła zebrać nowemu Pixelowi świetne recenzje, nic więc dziwnego, że już trafiają do nas plotki na temat tańszej wersji Pixel 6. Tak jak w poprzednich latach, budżetowy Pixel z dopiskiem „a” może stać się najpopularniejszym modelem.
Google Pixel 6a – co wiemy?
Wedle przecieków cytowanych w pierwszej kolejności przez 9to5Google, Pixel 6a ma oferować praktycznie te same rozwiązania co model 6. Ten sam ekran, ta sama bateria, design i oczywiście rozwiązania hardwarowe. Oznacza to także brak gniazda słuchawkowego, pierwszy raz w modelu z serii „a”.
Największą zmianą będzie zestaw starych obiektywów znanych z Pixela 5. Zamiast większej matrycy dostarczanej przez Samsunga, Pixel 6a miałby wrócić do znanego pakietu Sony IMX. Oznacza to główny obiektyw o rozdzielczości 12,2 Mpx i i szeroki kąt 12 megapikseli. Zmianie uległaby też przednia kamera 50 Mpx, na rzecz prostej kamery o rozdzielczości 8 Mpx.
- Główny obiektyw: 12,2 Mpx IMX363
- Obiektyw szerokokątny: 12 Mpx IMX386
- Kamera selfie: 8 Mpx IMX355
Czy Pixel 6a powtórzy sukces poprzednika? Biorąc pod uwagę świetny design serii 6, mocny procesor, piękny ekran i czystego Androida – śmiało można powiedzieć, że jak najbardziej TAK.
Źródło zdjęcia: 91mobiles.com
