Hide the pain Harold, czyli ukrywający ból Harold, znany również jako dziwny pan ze stocka, a nawet człowiek mem, to András Arató, który do 2010 roku był zwykłym węgierskim elektrykiem. W jednej chwili stał się jednak bohaterem przeogromnej liczby memów i zarazem celebrytą.
Hide the pain Harold — kim naprawdę jest?
Arató urodził się w 1945 roku i wychował w mieście Kőszeg. W 1969 ukończył studia z zakresu inżynierii elektrycznej na Uniwersytecie Techniczno-Ekonomicznym w Budapeszcie. Od tego momentu pracował w zawodzie i specjalizował się w oświetleniu.
Po przepracowanych latach udał się na zasłużony odpoczynek i przeszedł na emeryturę. Jedne z wakacji spędził w gronie znajomych w Turcji, co dokumentował zdjęciami publikowanymi w mediach społecznościowych. I nie byłoby w tej historii niczego nadzwyczajnego, gdyby nie jeden z profesjonalnych fotografów, który się na nie natknął.
Geneza powstania mema Hide the Pain Harold
Rzeczony fotograf postanowił skontaktować się z Arató i wykonać sesję zdjęciową, w której nasz tytułowy bohater będzie modelem. Został poproszony o uśmiech, aby można było uwiecznić go na jednej z fotografii. Wykonane zdjęcia (przeszło sto) trafiły do agencji fotograficznej, a następnie były sprzedawane i dalej wykorzystywane do celów komercyjnych.
András Arató zaznaczył jednak, że jego wizerunek nie powinien być kojarzony z polityką, religią i seksem. Do zastrzeżeń oczywiście się stosowano, dlatego też András początkowo znajdował w Internecie swoje zdjęcia w roli prawnika, czy lekarza.
Zobacz też: Pieseł – rasa, fenomen memów z piesełem. Wszystko o kultowym czworonogu
Zafascynowany tym faktem, po pewnym czasie postanowił ponownie przeszukać zasoby Internetu i dość szybko okazało się, że stał się prawdziwą gwiazdą. Jego wizerunek był bowiem wykorzystywany w przeogromnej liczbie memów. Niemniej to ten zatytułowany Hide the Pain Harold był poniekąd najbardziej krzywdzący dla naszego bohatera. Dlaczego?
Internauci uznali bowiem, że András za swoim uśmiechem skrywa ból i cierpienie. W rzeczywistości nie miało to jednak przełożenia, gdyż światowej sławy węgierski elektryk w jednym z wywiadów udzielonych Salmie Hayek, przyznał, że z natury jest człowiekiem bardzo radosnym.
Ofiara sukcesu? Niezbyt pozytywna reakcja Andrása Arató
Po dokonaniu szokującego odkrycia, jakim były memy z jego udziałem, Arató nie był z tego powodu zadowolony. Wręcz przeciwnie, czuł wściekłość i początkowo chciał je wszystkie usunąć, a także znaleźć sprawcę bądź sprawców. Nie ma się czemu dziwić, prawda?
Co warto podkreślić, nie wszystkie grafiki miały pozytywny wydźwięk. Mimo wszystko grafika, gdzie twarz Andrása zastąpiła wszystkie twarze amerykańskich prezydentów wykute w skale Mount Rushmore w USA, była odebrana przez społeczność internautów bardzo przychylnie. Zdarzały się jednak memy wulgarne i to one irytowały mężczyznę najbardziej.
Pogodzenie się ze sławą Harolda
Kiedy już András Arató ujawnił się i potwierdził wszystkim internautom, że to jego twarz jest na memach, nastąpił nieoczekiwany przełom. Od tego momentu zainteresowanie jego osobą wzrosło jeszcze bardziej, a zatem został osiągnięty efekt odwrotny od zamierzonego. Arató podejrzewał, że ujawnienie się spowoduje spadek zainteresowania i zniechęci żartownisiów z tworzenia memów z jego udziałem.
Widząc jednak, że prawdziwy boom dopiero się zaczął, pogodził się z twarzą Harolda, a raczej z tym, co zrobili z nią internauci. Zainteresowały się nim nawet największe stacje telewizyjne, zapraszając go na liczne wywiady. Arató zaczął szerzej korzystać z social mediów, co — jak sam przyznał — pozytywnie wpłynęło na jego życie.
Sprawdź: Pepe the Frog, czyli Żaba Pepe – wszystko o znanym memie. O co w tym chodzi?
Pewien zespół muzyczny zaprosił go nawet do udziału w teledysku, a następnie do pojawienia się na scenie podczas jednego z koncertów. Co jednak bardzo istotne, nasz tytułowy bohater otrzymywał zaproszenia do udziału w reklamach i filmach, co oznacza już mierzalne korzyści finansowe.
Dziwny pan ze stocka, czyli polska wersja Hide the pain Harold
András Arató stał się sławny również w kraju nad Wisłą, choć u nas bardziej kojarzono go jako dziwnego pana ze stocka, aniżeli Hide the pain Harold. Niestety w Polsce również można natrafić na memy dość wulgarne, aczkolwiek z pewnym humorystycznym zacięciem.
Na szczęście jesteśmy narodem bardzo pomysłowym, dlatego też Internet ocieka naszymi memami z Haroldem w roli głównej. Sporo z nich wywołuje uśmiech na twarzy i aż chce się je udostępniać. Przykładów nie trzeba szukać daleko. Wystarczy wpisać w wyszukiwarce „dziwny pan ze stocku”
Najlepsze memy z Hide the pain Harold
Ciężko jest wybrać najlepsze memy z Hide the pain Harold, gdyż jest ich naprawdę sporo. Myślimy jednak, że tym, który okazał się strzałem w dziesiątkę, jest ten, w którym András Arató zastąpił twarze amerykańskich prezydentów Haroldem.
Tym oto sposobem poznaliście historię węgierskiego elektryka, który zupełnie przypadkowo przewrócił do górny nogami cały Internet, stając się sławnym z dnia na dzień. Wystarczyła tylko jedna sesja zdjęciowa u profesjonalnego fotografa w połączeniu z kreatywnymi pomysłami internautów.
A jakie są Wasze ulubione memy? Czy wśród nich znajduje się też dziwny pan ze stocka, czyli właśnie Hide the pain Harold? Dajcie nam znać w komentarzach.