Kobo Clara 2E – recenzja eko-czytnika ebooków 

Kobo Clara 2E to najnowszy czytnik e-book od japońskiego producenta Rakuten, którego urządzenia w końcu pojawiły się w Polsce. Jak prezentuje się ten domniemany konkurent Kindle’a? Czy faktycznie jest taki dobry, jak go malują? Przekonajmy się!

Jeśli chodzi o czytniki e-book, to w Polsce bez wątpienia króluje Kindle. Za alternatywę uważało się głównie produkty od PocketBook lub InkBook, ale teraz do gry dołączyło Kobo. To japońska marka od Rakuten – jej nazwa kojarzy Ci się z tym serwisem VOD? Nic dziwnego, gdyż mowa o tej samej firmie. Ona sama nazywana jest japońskim Amazonem, jednakże czy Kobo Clara 2E, jest równie dobrej jakości co np. Paperwhite? 

Uwielbiam czytać. Obecnie wprawdzie nie pochłaniam już tylu książek, co wcześniej, ale dalej jest to jedno z moich ulubionych hobby. Niemniej od jakiegoś czasu zastanawiałem się nad zakupem czytnika. Wprawdzie przez moje ręce przeszło mi kilka z nich, ale nie byłem pewien, czy aby na pewno czegoś takiego potrzebuję. Po krótkim czasie z Kobo Clara 2E nie mam już wątpliwości. Zanim jednak przejdę stricte do moich odczuć z użytkowania czytnika, to chciałbym poświęcić chwilę jego specyfikacji, gdyż ta nie jest do końca typowa. Dlaczego? 

Kobo Clara 2E – cena i specyfikacja czytnika

Rakuten określa Kobo Clara 2E jako czytnik ekologiczny. Dlaczego? Ponieważ jego obudowa została wykonana aż w 85% z tworzywa, które pochodzi z recyklingu. Dodatkowo 10% z tego stanowi plastik wyłowiony z oceanu. Robi wrażenie, prawda? Do zakupu dostępne też są specjalne etui, które również wykonano z materiałów z odzysku

Cena, którą producent sugeruje za Kobo Clara 2E to 799 zł. Natomiast jeśli chodzi o „suchą” specyfikację, to czytnik posiada 6-calowy, dotykowy ekran E Ink Carta 1200 o rozdzielczości 1448 x 1072 px. Do tego dochodzi 16 GB na dane, a także łączność Wi-Fi oraz Bluetooth. Warto również wspomnieć, iż na urządzeniu od Rakutena można słuchać audiobooków, choć funkcja ta nie jest dostępna w każdym kraju (u nas na szczęście działa!)Co takiego jeszcze ma nowy model Kobo? Oto konkretne dane techniczne podawane przez producenta:

• Wyświetlacz – Ekran dotykowy 6” E Ink Carta 1200, 300 PPI, rozdzielczość 1448 x 1072, z Trybem nocnym,
• Pamięć – 16 GB,
• CPU – 1 GHz,
• Łączność – Wi-Fi 802.11 ac/b/g/n (dwuzakresowe), technologia bezprzewodowa Bluetooth i USB-C,
• Bateria – Kilka tygodni pracy na jednym ładowaniu (zależnie od częstości korzystania),
• Wodoszczelny – IPX8 – do 60 min na 2 metrach głębokości wody,
• Podświetlenie – ComfortLight PRO – Regulacja jasności i temperatury barwowej,
• Możliwość dostosowania – TypeGenius: 12 różnych czcionek i ponad 50 stylów czcionek,
• Wymiary – 112,05 x 159,02 x 8,66 mm,
• Waga – 171 g,
• Obsługiwane formaty – EPUB, EPUB3, FlePub, PDF, MOBI, JPEG, GIF, PNG, BMP, TIFF, TXT, HTML, RTF, CBZ, CBR,
• Języki – Angielski, francuski, francuski (Kanada), niemiecki, hiszpański, hiszpański (Meksyk), włoski, kataloński, portugalski, portugalski (Brazylia), holenderski, duński, szwedzki, fiński, norweski, turecki, japoński, chiński tradycyjny, polski, rumuński i czeski.

Pierwsze wrażenia – jakość czytnika i zawartość zestawu

Nie tylko czytnik czy etui wykonane są z myślą o ekologii, ale dotyczy to też opakowania, w którym Kobo Clara 2E do mnie dotarło. To recyklingowany papier, a grafika na nim została wydrukowana za wykorzystaniem tuszu na bazie soi. Co jednak znalazłem w środku?

Oczywiście omawiany produkt, ale poza nim niewiele więcej. Trochę papierologii typu instrukcja oraz przewód USB-C, którym można czytnik ładować lub podłączyć w celu transferu danych.

Sprawdź też: Ebook – co to jest i jak działa? Skąd pobrać ebooki za darmo?

Dla niektórych początkowo szokująca może być kompaktowość urządzenia – jako że już miałem w rękach kilka czytników, to mnie akurat nie dotyczyło. Niemniej nie należy spodziewać się kolosa, bo zapewne nawet Twój telefon ma większy ekran. Osobiscie jest to dla mnie spora zaleta. Kobo Clara 2E można zabrać ze sobą dosłownie wszędzie, w każdej chwili można go wyjąć i zająć się lekturą. To niezwykle wygodne, szczególnie że stosunkowo często poruszam się komunikacją miejską. 

Biorąc pod uwagę wszystkie informacje na temat wykonania tego czytnika, łatwo jest się domyślić, jakie było moje pierwsze wrażenie, kiedy wziąłem Kobo Clara 2E do ręki. To plastik. Z recyklingu, ale wciąż plastik. Niemniej urządzenie świetnie leży w dłoni, a faktura obudowy jest przyjemna w dotyku. Naprawdę byłoby trzeba się postarać, aby miało wypaść z rąk. 

To kawałek solidnie wykonanego sprzętu, który punktuje jeszcze jedną cechą – wodoszczelnością. Czytnik można zanurzyć na głębokość dwóch metrów i trzymać go tam przez godzinę. Wprawdzie nie zamierzałem czytać podczas nurkowania, ale podczas relaksującej kąpieli? Czemu nie! 

Kobo Clara 2E posiada jeden fizyczny przycisk, który mieści się z tyłu obudowy i służy wyłącznie do włączenia lub wyłączenia czytnika. Cała obsługa odbywa się za pomocą dotyku. O samej wydajności wspomnę w dalszej części tekstu. Jednak jeśli chodzi o pierwsze wrażenie, to w przypadku nowego produktu Rakutena jest ono naprawdę pozytywne. 

Sprawdź też: Własna biblioteczka z e-bookami, czyli UpolujEbooka.pl

Jak działa Kobo Clara 2E? Oprogramowanie

Konfiguracja Kobo Clara 2E jest banalna, szczególnie że oprogramowanie czytnika jest dostępne w języku polskim. Wprawdzie tłumaczenie pozostawia wiele do życzenia, ale też tragedii większej nie ma. Cały proces polega głównie na przeklikaniu się oraz podłączeniu do sieci Wi-Fi. Kiedy to nastąpi, to wyświetla się komunikat o aktualizacji – tą oczywiście warto wykonać. Chwilę odczekać i gotowe – można zacząć czytać! 

Samo urządzenie jest też bardzo intuicyjne i proste w obsłudze. Nawet osoby, które wcześniej nie miały styczności z czytnikami e-booków, powinny bez problemu się odnaleźć.

Menu składa się z czterech elementów:

• Strona główna – w tej zakładce widoczne są ostatnio czytane przez nas książki czy odsłuchiwane audiobooki,
• Moje książki – jak sama nazwa wskazuje, jest to nasza biblioteka wszystkich książek i audiobooków, które zakupiliśmy lub dostarczyliśmy do czytnika przez USB,
• Discover – sklep Kobo, w którym można nabyć nowe ebooki i audiobooki,
• Więcej – można znaleźć tu np. listę życzeń, pomoc czy też ustawienia.

Natomiast w górnej części ekranu można znaleźć jeszcze inne ikony, jak np. słoneczko, które odpowiada za dostosowanie jasności ekranu, stan naładowania baterii czy też wyszukiwarkę. 

Jeśli chodzi o samą wydajność, to jest różnie. Szczególnie kiedy wcześniej z czytnikami nie miało się do czynienia. Szybkość działania Kobo Clara 2E może wydawać się po prostu wolna. Winą tego jest po prostu nie za szybki  procesor – nowe książki wczytują się dość długo, nie brakuje też lagów podczas zmian w ustawieniach tekstu. Swoją drogą możliwości customizacji wielkości czcionki itp. jest naprawdę sporo i bez problemu można ustawić czytnik pod siebie. 

Korzystasz z Legimi, Empik Go lub podobnych subskrypcji? Niestety w Kobo Clara 2E nie ma możliwości instalacji aplikacji zewnętrznych, także jedynymi sposobami na pozyskanie nowych ebooków, jest ich zakup w sklepie Kobo lub ręczny import poprzez USB. Osobiście nie stanowi to dla mnie żadnego problemu. Niemniej w dobie tego typu usług jest to co najmniej zadziwiające. 

Aplikacja Kobo, Pocket i mały dysk

Warto wspomnieć, że czytnik można zsynchronizować z aplikacją Kobo Books. Ta dostępna jest zarówno dla telefonów z Androidem,  jak i iOS. Za jej pośrednictwem można nie tylko znaleźć nowe ebooki oraz audiobooki, ale też np. kontynuować lekturę na smartfonie lub tablecie w tym miejscu, w którym skończyło się czytać na czytniku. To bez wątpienia bardzo wygodna funkcjonalność. 

Kobo Clara 2E posiada też wsparcie usługi Pocket. Jakiś artykuł Cię zaintrygował i chcesz kontynuować jego lekturę na czytniku? Może jednak chcesz go odsłuchać? W takim razie koniecznie zainteresuj się Pocket i zapisuj dowolną treść z internetu w bibliotece.

Jeśli jednak chodzi o samo zapisywanie, to tu może pojawić się problem, ale to wszystko zależy od tego, jak się użytkuje czytnik. Według producenta 16 GB pamięci ma wystarczyć na około 12 tysięcy ebooków, ale niestety tylko 75 audiobooków. Nie jest to mało, ale jeśli zdarzyłaby się sytuacja, że chcesz ich nieco więcej, to nie mam dobrych wieści. Kobo Clara 2E nie obsługuje kart pamięci.

Sprawdź też: Podstawowe informacje: e-book i jego formaty. Co trzeba o nich wiedzieć?

Czytanie to przyjemność – Kobo Clara 2E w akcji

Pora skupić się na tym, do czego przecież czytnik ebooków został stworzony, czyli do samego czytania! Pod tym względem naprawdę nie mogę mieć żadnych zarzutów. Tekst na Kobo Clara 2E  jest naprawdę bardzo dobrze widoczny, a w razie potrzeby zawsze można go dostosować do swoich potrzeb. „Przerzucanie” stron działa bez zarzutu – kolejne strony pojawiają się szybko i odbywa się to w płynny sposób. 

Dotykając środka ekranu, można wywołać menu, a w nim właśnie możliwość zmiany jasności czy ustawień tekstu. W dolnej części ekranu można przejść do spisu treści lub też wyszukać konkretne słowo lub frazę. Jak już wcześniej wspomniałem – tutaj z wydajnością jest już różnie. Niemniej samo korzystanie z czytnika jest naprawdę wygodne.

Oczywiście nie będzie zaskoczeniem, że lektura jakichkolwiek komiksów, czasopism czy skanów jest po prostu uciążliwa. Mały, czarno-biały ekran w połączeniu z nieco powolnym działaniem z pewnością nie jest komfortowe do tego typu czynności. W tym przypadku lepiej się sprawdzi chociażby smartfon.

Jak już o innym rodzaju lektur mowa, to Kobo Clara 2E z pewnością można pochwalić za wsparcie przeróżnych formatów ebooków. Na czytniku można czytać książki w formacie epub, pdf, mobi czy pdf i innych, czyli w praktyce naprawdę trudno będzie Ci znaleźć lekturę, której nie uruchomisz na tym urządzeniu. W tym przypadku czytnik Rakutena zyskuje sporą przewagę np. nad takim Kindlem. 

Podświetlenie ekranu ComfortLight Pro

Kolejnym cechą, za którą warto pochwalić Kobo Clara 2E, jest jego podświetlenie. Jak już wcześniej wspomniałem – jasność ekranu można dostosować ręcznie, według własnych potrzeb. Jednakże funkcja automatycznego jej dostosowania działa na tyle dobrze, że nie miałem w ogóle potrzeby, aby grzebać w ustawieniach. Warto wspomnieć, że ComfortLight Pro nie działa w standardowy sposób – nie wykorzystuje żadnego czujnika oświetlenia. Zamiast tego opiera się na porze dnia.

Komfort czytania jest naprawdę ogromny. Niezależnie od danego oświetlenia – tekst jest zawsze bardzo dobrze widoczny, a wzrok nie męczy się aż tak bardzo. Dla mnie to bardzo istotna kwestia, gdyż obecnie nie mam zbyt dobrych warunków pod lekturę klasycznych książek. 

Audiobooki 

W trakcie tekstu wspomniałem kilka razy, że Kobo Clara 2E obsługuje też audiobooki. Warto tylko pamiętać, że do ich odtworzenia potrzebne są słuchawki lub głośnik Bluetooth, gdyż sam czytnik nie posiada głośników, ani wejścia na słuchawki lub inne urządzenia audio. 

Wprawdzie sam niekoniecznie słucham audiobooków, ale na potrzeby testów sprawdziłem kilka z tych dostępnych za darmo w sklepie Kobo. Zarówno w przypadku Apple AirPods, jak i Xiaomi Mi True Wireless Earphones 2 nie miałem żadnego problemu z parowaniem tych urządzeń. Niemniej biorąc pod uwagę ograniczoną pojemność czytnika, to raczej postawiłbym na odsłuchiwanie audiobooków na smartfonie.

Sprawdź też: Mól książkowy przygląda się czytnikom ebooków

Podsumowanie – czy warto kupić Kobo Clara 2E?

Jak w ostatecznym rozrachunku wypada Kobo Clara 2E? Produkt od Rakutena z pewnością warto wziąć pod uwagę podczas wyboru, jaki czytnik kupić. Wydawałoby się, że rynek zdominowany jest przez Kindle i ten zapewne jeszcze jakiś czas będzie królował na naszym rynku, niemniej Kobo ma szansę nieco zmienić ten status quo. Szczególnie że za granicą produkty japońskiego giganta są naprawdę popularne. 

To świetny, poręczny czytnik ebooków, którego jakość ekranu i tekstu na nim wyświetlanego jest bardziej niż zadowalająca. Na pochwałę zasługuje też wsparcie aż 15 formatów, a także czas pracy na jednej baterii. Tej spokojnie wystarczy na kilka tygodni użytkowania. Przyczepić się można do wydajności urządzenia w menu, a także braku możliwości instalacji aplikacji zewnętrznych.

Osobiście Kobo Clara 2E odpowiedział na wszystkie moje potrzeby, dlatego jestem w pełni zadowolony. W końcu wróciłem do bardziej regularnego czytania, nadrobiłem na razie wszystkie pozycje, które miałem na kupce wstydu, także zadanie wykonane. Dlatego, jak najbardziej warto zainteresować się czytnikiem od Rakutena.