0
Czy sprzedawanie ściereczki do monitora za 99 złotych to dobry pomysł? Z całą pewnością dobry temat do żartów. Samsung skrzętnie wykorzystuje dziwne posunięcie Apple, proponując klientom własną ściereczkę za darmo.
Ostatnia, duża premiera urządzeń Apple mogła robić wrażenie, zwłaszcza w części poświęconej komputerom. MacBook Pro z ekranem o przekątnej 14 i 16 cali to maszyna wprost stworzona do tego, by sprostać oczekiwaniom kreatywnych profesjonalistów. Co jednak w sytuacji, gdy MacBook, albo inne urządzenie produkowane przez Apple, ulegnie zabrudzeniu?
Można wyczyścić je przy pomocy dedykowanej ściereczki, która zadebiutowała tego samego dnia. Kosztuje 99 złotych i jest… najzwyklejszą szmatką. Nie trzeba było długo czekać, by na jej temat, w sieci pojawiły się niewybredne żarty. Dziwny ruch amerykańskiego producenta nie umknął uwadze największego konkurenta – Samsunga. To właśnie Samsung zaproponował swoim klientom podobne rozwiązanie, pomagające utrzymać w czystości elektronikę. Tyle tylko, że zupełnie za darmo.
Darmowa ścierka Samsung – najwięksi producenci elektroniki będą rywalizować na tekstylia?
Oferta specjalna, o której donosi holenderski serwis Galaxy Club, jaką swoim klientom zaproponował niemiecki oddział Samsunga, wydaje się wprost naśmiewać z tego, co kilka tygodni temu zaoferowało Apple. Do pierwszego tysiąca użytkowników aplikacji Samsung Members, którzy wyrażą wolę skorzystania z promocji, ściereczka firmy Samsung zostanie wysłana całkowicie za darmo.
Co istotne, darmowa szmatka Koreańczyków zdaje się przewyższać możliwościami propozycję Amerykanów. Wymiary tej oferowanej przez Samsunga to 20 cm x 20 cm, czyli więcej, niż oferuje Apple.
Ściereczkowych absurdów ciąg dalszy
Choć ściereczka Apple, zwana tu i ówdzie iSzmatą, wywołała tak wiele uśmiechów politowania, wcale nie zainicjowała mody na absurdalnie drogie akcesoria do utrzymania czystości. Warto wspomnieć, między innymi, o firmie Volvo, w której asortymencie znajdziemy niemal tak drogą ścierkę, jak ta od Apple. W polskim sklepie internetowym koncernu rodem ze Szwecji, możemy kupić ją za 79 złotych.
Choć szmatką za 99 złotych wyczyścimy naszą elektronikę dokładnie tak samo, jak tą za 99 groszy, należy pamiętać, że tą tańszą nie pokryjemy naszego sprzętu warstwą amazingu. A to podobno bezcenne…
