Diuna: Spice Wars to kolejna z gier, których premierę zapowiedziano podczas The Game Awards 2021. Jeśli zapewnienia Shiro Games okażą się prawdziwe, będziemy mogli zagrać w naprawdę fajną strategię.
Zgodnie z przedstawionymi zapowiedziami, pierwsi gracze będa mogli sprawić się w grze Diuna: Spice Wars już w 2022 roku. Przyjdzie im zmierzyć się z grą RTS, która poza klimatem rodem z uniwersum autorstwa Franka Herberta, powinna zapewnić wiele pozytywnych emocji, by przykuć uwagę na wiele godzin.
Diuna: Spice Wars – trzeba kuć żelazo póki gorące
Dlaczego gra, której akcja dzieje się w uniwersum Diuny, prezentowana jest właśnie teraz? Powód jest jeden i oczywisty. Na kanwie popularności filmu, swoją drogą, bardzo ciepło przyjętego, łatwiej jest wypromować każdy, powiązany tematycznie produkt. Nie inaczej będzie w tym wypadku, choć gracze, którzy liczą na możliwość samodzielnego sprawdzenia się w sytuacjach z filmu, mogą być nieco zawiedzeni.
Zgodnie z zapowiedzią, gra opiera się, przede wszystkim, na książce, a nie na filmie. Należy jednak pamiętać, że to wciąż to samo uniwersum, dlatego pewne kwestie muszą pozostać zbieżne.
Jak czytamy w komunikacie Shiro Games, Diuna: Spice Wars to strategia z elementami 4X. Znajdziemy w niej wiele grywalnych frakcji, a także sporo różnorodnych sposobów na końcowe zwycięstwo. Oznacza to, że do gry będzie można wracać kilkukrotnie, by sprawdzić ją z każdej, możliwej strony.
Na początek tryb dla jednego gracza
Diuna: Spice Wars, w fazie wczesnego dostępu, zaoferuje, w pierwszej kolejności, tryb dla jednego gracza. Przygotowanie multiplayera jeszcze chwilę zajmie, dlatego na końcowe efekty prac twórców gry trzeba poczekać. Tak samo sytuacja wygląda w przypadku trybu kampanii.
Przewiduje się, że wczesny dostęp do gry rozpocznie się w 2022 roku. Kiedy premiera? Nie mamy na ten temat żadnych informacji.
Sprawdź też: Diuna otrzyma grę od twórców Conan Exiles