Crash Team Rumble to kolejna już odsłona ze świata kultowego jamraja! Tym razem rozgrywka skupia się wyłącznie na rozgrywce multiplayer. Co wiadomo o tej grze? Kiedy premiera? Zapraszam do lektury!
Wygląda na to, że Crash Bandicoot powrócił na dobre! Najpierw otrzymaliśmy świetne Crash Bandicoot N.Sane Trilogy oraz Crash Team Racing: Nitro Fueled, czyli odświeżone części z PS1. Następnie po 12 latach otrzymaliśmy kontynuację – Crash Bandicoot 4: Najwyższy czas też okazał się strzałem w dziesiątkę. Teraz nadchodzi Crash Team Rumble, które skupione będzi wyłącznie na rozgrywce sieciowej. Poniżej znajdziesz wszystko na temat najnowszej produkcji Toys for Bob oraz moje wrażenia z wersji beta.
Crash Bandicoot to kultowa seria, która przeszła długą drogę. Jamraj w jeansach po drodze zaliczył nie tylko małą metamorfozę, ale też mnóstwo gościnnych występów i ogólnie spin-offów. Fani spodziewali się, że następne w kolejce będzie Crash Bash, czyli odsłona wypełniona minigierkami – Toys for Bob pokazało jednak Crash Team Rumble. Czy to faktycznie gra, której wyczekiwali miłośnicy tej postaci?
Crash Team Rumble – data premiery i twórcy
Najnowszy tytuł ze świata jamraja, czyli Crash Team Rumble zadebiutuje na rynku już 20 czerwca 2023 roku. Za jej produkcję odpowiada Toys For Bob, czyli ekipa, która odpowiedzialna była za obydwa remake oraz czwartą część.
Pierwsze przesłanki dotyczące gry zostały przekazane w nietypowy sposób, bo… na paragonie. 7 października 2022 roku Activision dostarczyło pakiet dla influencerów, składający się z pudełka na pizzę ze wspomnianym wcześniej dokumentem sprzedaży, gdzie podano datę premiery Crash Bandicoot 4: Najwyższy czas na Steam. W dolnej części paragonu umieszczono wiadomość zwiastującą, że ogłoszenie nowego Crasha nastąpi 8 grudnia. To był dzień, w którym odbyło się The Game Awards 2022.
Sprawdź też: Premiery gier. W co warto zagrać w tym roku?
Podczas ceremonii wręczania nagród przedstawiono zwiastun i podano, że tytuł wyjdzie w 2023 roku na PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One i Xbox Series X|S. 21 marca 2023 roku Activision ogłosiło zamknięte beta-testy, które odbyły się w dniach 20-24 kwietnia. W międzyczasie wyszły jeszcze dwa zwiastuny – jeden dotyczący możliwości składania pre-orderów, a drugi ogłaszał zamknięte beta testy.
Cena Crash Team Rumble
Ile kosztuje Crash Team Rumble? Gra zostanie wydana w dwóch edycjach – standardowej i deluxe. Podstawowy pakiet jest dostępny wyłącznie w wersji cyfrowej i jego cena wynosi 135,99 zł zarówno dla posiadaczy konsol PlayStation, jak i Xbox.
Sprawdź też: Historia serii Crash Bandicoot — jednej z najlepszych gier platformowych
Jeśli chodzi o Crash Team Rumble Edycja Deluxe, to w wersji cyfrowej kosztuje ona na obydwu platformach 189,99 zł. Za wersję pudełkową zapłacisz mniej – 179 zl.
Gameplay w Crash Team Rumble
Crash Team Rumble to gra skupiona wyłącznie na rozgrywce multiplayer i oparta jest na drużynowych potyczkach 4 na 4 graczy. Głównym celem jest przemierzanie różnych map i zbieranie owoców Wumpa, aby wypełnić wskaźnik. Drużyna, która jako pierwsza go zapełni, zostaje uznana za zwycięzcę – oczywiście nie jest to takie proste, gdyż non-stop będziecie sobie przeszkadzać – czy to za pomocą swoich ataków, czy też poszczególnych elementów otoczenia.
Istnieją trzy podstawowe taktyki, których gracze mogą użyć, aby odnieść sukces w rundach gry Crash Team Rumble:
- Zbieranie jak największej liczby owoców Wumpa,
- Zdobywanie tzw. „Gem Pads” w celu zabezpieczenia dodatkowych owoców Wumpa,
- Aktywowanie stacji z Reliktami, aby zyskać dodatkowe zdolności.
Zacznijmy od podstawowej rozgrywki – zbieranie owoców Wumpa. Gracze rozpoczynają każdą rundę Crash Team Rumble z głównym celem zbierania jak największej ilości owoców Wumpa. Osiąga się to poprzez eksplorowanie mapy, niszczenie skrzyń, a następnie wpłacanie zebranych Wumpa do tzw. “banku”. Jeśli zostaniesz trafiony przez innego gracza, stracisz zebrane Wumpa oraz zdrowie i vice versa.
Sprawdź też: Nowe gry – newsy z gier na PC i konsole
Możesz spędzić cały czas gry, dążąc do tego celu, ale jeśli chcesz zmaksymalizować swoje szanse na wygraną, to musisz użyć dodatkowych taktyk.
Na każdej mapie znajdziesz dwa rodzaje unikalnych elementów: Gem Pads i stacje z Reliktami. Gem Pads działa na podobnej zasadzie, co tryb “dominacja” w grach FPS. Musisz je zdobyć, skacząc po wielu platformach, a następnie bronić swojej pozycji. Gdy są aktywne, zwiększają wartość wpłacanych przez ciebie Wumpa. Maksymalizuj zdobyte Gem Pads, a otrzymasz dodatkowy bonus, który ułatwia zbieranie Wumpa.
Aby jeszcze bardziej zapewnić zwycięstwo, twoja drużyna może również szukać stacji z reliktami. Na każdej mapie znajdziesz rozsiane po polu kolekcjonerskie relikty. Zbierz ich wystarczającą ilość i wpłać do stacji, a odblokujesz specjalne umiejętności.
Wrażenia z wersji beta Crash Team Rumble
Crash Bandicoot to niezwykle istotna dla mnie seria, której mogę być tak naprawdę wdzięczny za to, jak potoczyło się moje życie. Naturalne było, iż koło Crash Team Rumble nie przejdę obojętnie. Niemniej już od pierwszej zapowiedzi tytuł wywoływał u mnie mieszane uczucia, z naciskiem na te bardziej negatywne. Kiedyś faktycznie marzyłem o Crash Online, ale obecnie naprawdę mocno liczyłem na remake Crash Bash. Czy faktycznie miałem czego się obawiać? To zależy.
Sprawdź też: Gry na Nintendo Switch po polsku – w co zagrać?
Beta się rozpoczęła! Nieco podekscytowany uruchomiłem grę, która przywitała mnie krótkim, lecz treściwym samouczkiem. Wszakże nie jest to typowa dla serii odsłona. Czym prędzej odpaliłem pierwszy mecz, wybrałem postać, a następnie rzuciłem w wir walki!
Rozgrywka w Crash Team Rumble to świetna zabawa, ale…
Rozgrywka w Crash Team Rumble, ku mojemu zdziwieniu, sprawiła mi naprawdę mnóstwo radochy. Potyczki są bardzo dynamiczne i na tych malutkich mapach dzieje się sporo. Każda z plansz z resztą ma charakterystyczne dla siebie elementy, także trzeba odpowiednio na nich kombinować.
Do wyboru jest kilka postaci, a ich design został przeniesiony z Crash Bandicoot 4: Najwyższy czas. Bohaterowie mają różne zdolności i odmienny styl gry – Crash jest szybki i zwinny, ale też niezbyt potężny. Dingodile natomiast wykorzystuje moc swojego miotacza płomieni, który funkcjonuje także jako odkurzacz. Tawna też powraca i w tej produkcji, zupełnie jak w Crash Bandicoot 4: Najwyżśzy czas, ponownie zrobi użytek ze swojej linii z hakiem.
Crash Team Rumble to będzie gra usługa – po każdym meczu wpadają punkty doświadczenia, a wraz z nim – kolejne poziomy w Battle Passie. W becie niestety działo się to bardzo powoli i mam nadzieję, że level będzie można wbić szybciej. Niemniej – skoro jest battle pass, to pewnie się domyślasz, że też elementy kosmetyczne. Tym sposobem możesz odpicować swoją ulubioną postać i wyróżnić się na polu walki.
Na razie brzmi to wszystko, jakbym się świetnie bawił, prawda? Tak po prostu było. Tylko niestety przez krótką chwilę. Po kilkunastu meczach na trzech powtarzających się mapach, szybko wpadłem w monotonię. Niestety – jeden tryb to zwyczajnie za mało. Moją receptą na Crash Team Rumble byłoby zrobienie z tej gry drugiego Rayman M czy Fall Guys. Dodać coś ala wyścigi, bieg z przeszkodami, CTF, King of the hill – możliwości jest mnóstwo.
Czy warto zagrać w Crash Team Rumble?
W takim razie warto postawić sobie pytanie – czy warto w ogóle zagrać w Crash Team Rumble? Naprawdę trudno mi jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Z jednej strony grało mi się świetnie, a to była wyłącznie beta – może w pełnej wersji będzie tego contentu więcej? Jeśli tak – to wtedy, jak najbardziej. To naprawdę przyjemna produkcja, którą można odpalić na dwa-trzy mecze i się odprężyć. Szkoda tylko, że nie pokuszono się jednak o stworzenie nawet prowizorycznego trybu fabularnego.
Sprawdź też: Fajne gry – najlepsze gry w tym roku
Gdyby jednak się okazało, że za dużo w stosunku do bety się nie zmieni, to dalej mogę polecić ten tytuł. Tylko wtedy, niestety, wyłącznie największym fanom Crasha, którzy kochają tę postać. Niemniej – potencjał w tej grze jest ogromny. Mam nadzieję, że Toys for Bob go faktycznie wykorzysta.
Gry podobne do Crash Team Rumble:
Spodobała Ci się rozgrywka w Crash Team Rumble i szukasz innych podobnych gier w tym klimacie? Specjalnie dla Ciebie przygotowałem trzy tytuły, które w pewien sposób kojarzą mi się z najnowszą produkcją Toys for Bob. Oto one!
Splatoon 3
Strzelanka, w której amunicją jest…farba? Splatoon 3 to trzecioosobowy shooter, w którym gracze kontrolują przypominające humanoidalne ośmiornice stworki, walczące za pomocą kolorowego atramentu. Służy on zarówno do atakowania wrogów, jak i zmieniania właściwości powierzchni na mapach. Gra łączy w sobie pomysły z wcześniejszych produkcji z cyklu i rozwija je pod względem mechaniki.
Akcja ukazana jest z kamery umieszczonej za plecami bohatera, co daje nam możliwość śledzenia wydarzeń z perspektywy postaci. Gracze mają możliwość przełączania się między dwiema formami: humanoidalną i przypominającą ośmiornicę. W formie humanoidalnej mogą wystrzeliwać kolorowy atrament za pomocą różnorodnego uzbrojenia, co służy zarówno do atakowania przeciwników, jak i do zamalowywania otoczenia.
Potyczki są krótkie i dynamiczne oraz odbywają się na stosunkowo małych mapach – zupełnie jak w Crash Team Rumble. Wprawdzie w produkcji z jamrajem nie korzysta się z farby, ale sam schemat jest dość podobny do Splatoon 3.
Fall Guys
Fall Guys: Ultimate Knockout to humorystyczna zręcznościówka, która oferuje rozgrywki multiplayer dla nawet 60 graczy. Wcielając się w nieporadnych „ludków”, naszym celem jest zdobycie głównej nagrody w dziwnym teleturnieju.
Każda rozgrywka składa się z losowo wybranych konkurencji, które mogą wymagać rywalizacji z innymi graczami lub współpracy w ramach drużyny. Twórcy gry przygotowali wiele różnorodnych konkurencji, które zapewniają rozrywkę.
Radość płynąca z gry wynika również z obserwowania naszych komicznych ludzików, gdy stawiają czoła różnym wyzwaniom. Mogą oni bezwładnie spadać, odbijać się od przedmiotów i siebie nawzajem, próbować wspiąć się na górę lub utrzymać się w miejscu. Istnieje również możliwość odgrywania roli widza teleturnieju – nawet po odpadnięciu z gry możemy nadal obserwować zmagania naszych znajomych lub losowych uczestników rozgrywki.
Gang Beasts
Gang Beasts to zabawna, wieloosobowa gra zręcznościowa. Ta nietypowa produkcja stanowi unikalny rodzaj bijatyki, w której kluczową rolę odgrywa fizyka ruchu postaci.
W grze przejmujemy kontrolę nad niezgrabnymi postaciami, przypominającymi kolorowe żelki, i naszym celem jest rywalizacja z przeciwnikami poprzez walkę wręcz, zrzucanie ich z różnych platform lub wprowadzanie ich w pułapki.
Choć zadanie to wydaje się proste, wymaga niezwykłych umiejętności, ponieważ postacie są niezwykle niezgrabne ze względu na przerysowaną fizykę ruchu. Rywalizacja toczy się w różnorodnych lokalizacjach, takich jak ring zapaśniczy, park rozrywki, fabryka czy centrum handlowe. W grze dostępne są różnorodne ciosy, chwyty, pchnięcia i kopnięcia, a także możliwość wykorzystania elementów otoczenia, takich jak rusztowania czy rozpędzone ciężarówki.
Oto najważniejsze informacje na temat Crash Team Rumble! Czekasz na najnowszą produkcję Toys for Bob? Jeśli tak, to jakie masz oczekiwania? Daj znać w komentarzu!
W ramach wstępu chciałbym także podziękować firmie CENEGA za udostępnienie kodu do wersji Beta Crash Team Rumble