PREYON Long Claw Alpha – recenzja taniej klawiatury dla graczy

PREYON Long Claw Alpha to niedroga klawiatura dla graczy, która zaskakuje ilością dodatkowych funkcji. Czy warto kupić PREYON Long Claw Alpha? Dowiesz się z recenzji!

Tym razem przyszło mi testować tanią klawiaturę dla graczy zupełnie nowej marki PREYON. Czy warto skusić się na niedrogi model Long Claw Alpha? Co ma on do zaoferowania? A może lepiej dołożyć trochę grosza i skusić się na coś droższego? Na te i wiele innych pytań odpowiadam w recenzji PREYON Long Claw Alpha.

Przedpremierowy test klawiatury

Zacznę może od tego, że klawiatura dla graczy PREYON Long Claw Alpha dotarła do mnie na długo przed swoim rynkowym debiutem. Temat jest na tyle świeży, że przez większą część testów nie znałem jeszcze sugerowanej ceny detalicznej urządzenia. Z jednej strony bardzo trudno jest recenzować sprzęt, nie wiedząc, ile on tak naprawdę kosztuje. Z drugiej jednak było to bardzo odświeżające przeżycie. 

Sprawdź też: PREYON Red Blitz Claw – recenzja klawiatury mechanicznej TKL

Biorąc pod uwagę jakość wykonania, ilość dodatków oraz funkcji, byłem raczej przekonany, że w dniu swojej premiery PREYON Long Claw Alpha będzie kosztować ok. 300 zł, a już na pewno nie mniej niż 250 zł. Byłoby to drogo, jak na klawiaturę membranową, ale też w takich cenach znajdziemy co bardziej wypasione modele tego typu. 

Dlatego już na wstępie należy wspomnieć, jak miłą niespodzianką okazuje się wycena PREYON Long Claw Alpha. Możemy ją bowiem nabyć za mniej więcej połowę przewidywanej przeze mnie kwoty! Fajna sprawa – jeśli masz ograniczony budżet, zamiast kupować bieda-mechanika, moim zdaniem lepiej zainwestować w taki wypasiony model klawiatury membranowej. 

PREYON Long Claw Alpha – pierwsze wrażenia

Jak już zapewne domyślasz się po lekturze wstępu, recenzowane przeze mnie urządzenie robi bardzo dobre pierwsze wrażenie. Od razu w oczy rzuca się tutaj proste, ale i atrakcyjne wzornictwo, które sprawia, że Long Claw Alpha powinien ładnie wyglądać na każdym biurku. Ucieszyła mnie też obecność bloku numerycznego – podobają mi się te wszystkie urocze modele TKL albo 60%, ale nie zawsze są one praktyczne. 

Sprawdź też: PREYON Long Claw Brown – recenzja mechanicznej klawiatury gamingowej

104 klawisze zostały tutaj podświetlone przez 6-strefowe podświetlenie RGB. Prezentuje się ono bardzo elegancko, możemy nim całkiem swobodnie sterować przy pomocy wygodnych skrótów na klawiaturze. W nocy diody świetnie oświetlają klawisze, w dzień dając jedynie przyjemną dla oka, kolorową otoczkę. 

Moją szczególną uwagę przykuły przede wszystkim dwie rzeczy, które raczej rzadko spotykane są w tym segmencie cenowym. Mowa o funkcjonalnej podstawce pod nadgarstki oraz o pokrętle regulacji głośności. Diametralnie zwiększają one komfort korzystania z PREYON Long Claw Alpha i stanowią dwa konkretne argumenty, przemawiające za zakupem tego sprzętu. 

Podkładka pod nadgarstki i pokrętło głośności

Już sama obecność podpórki i kółeczka do sterowania dźwiękiem w tak tanim urządzeniu jest miłym zaskoczeniem. Jednak to jakość ich wykonania zrobiła na mnie największe wrażenie. 

Sama podkładka pod nadgarstki zrobiona jest – podobnie zresztą jak reszta klawiatury – z miłego w dotyku tworzywa sztucznego. Nic tutaj się nie wygina ani nie trzeszczy, a do tego podpórka wyposażona jest w magnesy, stabilnie i mocno dociskające ją do korpusu urządzenia. Montaż i demontaż podstawki jest łatwy oraz szybki, podobnie jak w dużo droższych modelach klawiatur. 

Przyjemne w użyciu jest także pokrętło regulacji głośności. W dotyku wydaje się, że wykonano je z aluminium lub innego miłego w dotyku materiału. Rolka nie „chodzi” ani zbyt luźno, ani zbyt opornie – ktoś spędził chyba sporo czasu na wyregulowaniu jej tak, aby jej praca była w sam raz dla każdego. 

Warto dodać, że pokrętło w PREYON Long Claw Alpha może pełnić dwie funkcje. Po wciśnięciu specjalnego przycisku rolka nie steruje już głośnością, tylko pozwala zwiększyć lub zmniejszyć intensywność podświetlenia RGB. Kapitalne rozwiązanie, znane raczej ze znacznie droższych sprzętów. 

Dodatki w PREYON Long Claw Alpha

Oprócz podświetlenia RGB, magnetycznej podkładki pod nadgarstki i wielofunkcyjnego pokrętła PREYON Long Claw Alpha kryje w sobie jeszcze kilka ciekawych rozwiązań. Bardzo przydatnym dodatkiem jest ukrycie sterowania multimediami w ramach alternatywnego trybu działania klawiszy F1-F12. 

Sprawdź też: PREYON Blue Blitz Claw – recenzja klawiatury do pracy i zabawy

O tym, że konstrukcja recenzowanej klawiatury została przez producenta bardzo dobrze przemyślana, może świadczyć chociażby fakt zastosowania kabla w oplocie. Nie plącze się on i jest bardziej wytrzymały niż tradycyjne pokryte gumą przewody. Czasami wręcz dziwię się, że nie jest to standard (nawet dla bardzo drogich urządzeń). 

Nie możemy też zapominać o obecności anty-ghostingu, czyli funkcjonalności obowiązkowej z punktu widzenia gracza. Ogólnie o pracy samej klawiatury nie można powiedzieć złego słowa, a wspomniane przeze mnie liczne dodatki są tutaj jak wisienki na torcie lub solidna porcja lukru na domowej roboty ciasteczku. 

Czy warto kupić PREYON Long Claw Alpha

Muszę przyznać, że przez sprzęt taki, jak recenzowane przeze mnie ostatnio urządzenia marki PREYON, mam lekki problem z czymś, co nazwałbym moim systemem wartości. Na co dzień mam kontakt najdroższymi peryferiami, więc z reguły to klawiatury kosztujące prawie 1000 zł uważam za najlepsze i polecam ich zakup. Jednak testując modele, takie jak Long Claw Alpha, przestaje widzieć sens w dopłacaniu do (podobno) lepszych akcesoriów. 

Sprawdź też: PREYON Brown All Claw – recenzja bezprzewodowej klawiatury 60%

Prawda jest bowiem taka, że ta kosztująca mniej niż 200 zł klawiatura ma w zasadzie wszystkie te same funkcje, co gadżety dwa, a nawet trzy razy droższe. Nie odstaje od nich także specjalnie jakością wykonania czy zastosowanymi materiałami. W zasadzie jedyna sytuacja, w której nie mogę polecić zakupu PREYON Long Claw Alpha to taka, gdy koniecznie zależy komuś na modelu z przełącznikami mechanicznymi. 

Praca tej membrany jest naprawdę świetna, ale zdaję sobie sprawę, że nie każdemu to do szczęścia wystarczy. Na szczęście PREYON ma w swojej ofercie także kilka zacnych mechaników, i to w równie atrakcyjnych cenach. Sprawdź koniecznie!