0
Osoby, które zaczynają posiadać większe oszczędności, często szukają sposobów na ich pomnożenie. Jednym z nich może być na przykład inwestowanie. Jest to możliwe między innymi z pomocą rynku walutowego Forex. Czym on jest, na czym polega i jak z niego korzystać?
Rynki finansowe towarzyszą naszemu światu już od wielu lat i mają ogromny wpływ na jego działanie. Wszelkie krachy giełdowe sprawiały, że światowe gospodarki wpadały w ogromne kryzysy, ale z drugiej strony można poznać wiele przypadków osób, które zarobiły prawdziwą fortunę na korzystaniu z takich rynków. Obecnie jednym z największych rynków na świecie jest Forex.
Forex — wyjaśniamy tajemnicę
Forex to tak w zasadzie nie giełda, gdyż jest to rynek pozagiełdowy. W transakcjach na rynku finansowym Forex nie spotkamy więc pośredników, takich jak giełda. Jego nazwa to skrót od Foreign Exchange i czasem Forex spotkamy też pod skrótem FX.
Jest to rynek walutowy, czyli na nim realizowany jest obrót różnymi walutami światowymi. Co ciekawe jest on największym rynkiem na całym świecie, który generuje ogromne obroty. W 2020 roku dzienne obroty na Forexie wynosiły bowiem aż 6,6 bilionów dolarów. To ponad 4-krotnie więcej niż dług publiczny Polski, więc łatwo wyobrazić sobie, o jak ogromnych kwotach mówimy.
Sprawdź też: Jak kupić Bitcoin (BTC)? Gdzie kupić kryptowaluty za złotówki?
Z Forexa korzystają nie tylko prywatni inwestorzy. Tak duże obroty wynikają bowiem z tego, że obrotami na tym rynku walutowym zajmują się również ogromne banki, rządy i międzynarodowe korporacje. Wedle dostępnych danych za ¼ obrotów na całej giełdzie Forex odpowiadają banki Deutsche Bank, Citibank oraz JP Morgan.
Historia FX Market
To, co robi wrażenie w przypadku Forexa to jego bogata historia. Ten pozagiełdowy rynek walutowy powstał bowiem jeszcze w trakcie II wojny światowej, gdyż doszło do tego w 1944 roku. Wtedy doszło do ustalenia kursów walut w odniesieniu do dolara amerykańskiego, co pozwoliło na znaczne rozpędzenie globalnego handlu walutami.
W tamtych czasach podstawą obrotu walutami było jeszcze złoto. Taki system istniał przez wiele lat, a jego czasy świetności to przełom XIX i XX wieku. Upadł on jednak wraz z wybuchem I wojny światowej, która znacząco ograniczyła przepływ złota, tym samym utrudniając międzynarodowy handel walutowy.
-75%
Kody rabatowe Morele
Najlepsze promocje w jednym miejscu
Dlatego właśnie zawiązano porozumienie w Bretton Woods, które ukształtowało rynek walutowy na kolejne dekady. Co prawda do 1971 roku można było wciąż wymieniać je na złoto, lecz od 1944 roku wszystkie waluty świata musiały mieć swoją wartość w odniesieniu do dolara, którą nie można było tak łatwo manipulować. Każde państwo, które podpisało bowiem porozumienie podczas konferencji w Bretton Woods zobowiązało się bowiem do tego, by dokładać wszelkich starań, jeśli chodzi o utrzymanie wartości swojej waluty.
Lata powojenne były jednak burzliwe. Odbudowa państw przyczyniła się do ogromnych migracji kapitału pomiędzy państwami, co regularnie destabilizowało waluty. Mimo tego rynek powolnie rósł i gdy świat wyszedł z kryzysu w latach 70. XX rozpoczął się niesamowicie dynamiczny wzrost rynku Forex.
Codzienność Forex — Tokyo, Londyn, Nowy Jork
Każdego dnia na Forex sytuacja zmienia się bardzo dynamicznie w zależności od trwającej sesji. Te odnoszą się do różnych rynków. Wszystkie notowania są prowadzone od godziny 23:00 w niedzielę do 22:00 w piątek i każdego dnia kursy zmieniają się w sposób płynny w zależności od obrotów walutami na rynku.
Patrząc na to z perspektywy czasu polskiego, rynek otwiera się wczesnym rankiem, gdy trwa tak zwana sesja azjatycka. Strefy czasowe sprawiają bowiem, że wtedy na Forexie ogromne obroty są generowane przez duże rynki azjatyckie znajdujące się w Tokio, Singapurze, czy też w Sydney. Następnie pora na przejście do Europy. Tutaj króluje na przykład Londyn. Dzień zamyka się z kolei poprzez sesję amerykańską, w trakcie której największe obroty generuje rynek nowojorski. Patrząc na zwyczaje na rynku Forex można zauważyć, że najbardziej ruchliwy okres ma miejsce na przełomie sesji europejskiej oraz amerykańskiej.
Garść podstawowych pojęć
Aby rozpocząć swoją przygodę z rynkiem walutowym Forex, warto poznać kilka podstawowych pojęć, które przydadzą się podczas rozmów z bardziej doświadczonymi. Ich znajomość sprawi, że po rynku będziemy poruszać się sprawniej oraz ze znacznie większą świadomością.
Najbardziej podstawowe pojęcia to cena Bid oraz cena Ask. Ta pierwsza to cena, po której możemy sprzedać walutę market makerowi lub brokerowi. Cena Ask z kolei to kwota, za którą od takich osób waluty możemy zakupić. Różnica pomiędzy tymi cenami jest z kolei nazywana spreadem. Kolejne ważne pojęcia to waluta bazowa oraz kwotowa. Gdy dochodzi do handlu parą walut, to walutą bazową, czyli nominatorem jest ta, która podawana jest jako pierwsza. W dużym skrócie to ją wydajemy, by otrzymać walutę kwotowaną. Na przykład w handlu USD/PLN, dolar amerykański to waluta bazowa, a polski złoty to waluta kwotowa.
Warto też zapoznać się z dźwigniami. Polegają one na tym, że dzięki korzystaniu z nich jesteśmy w stanie handlować wyższym kapitałem. W Europie maksymalne dźwignie to z reguły 30:1. Oznacza to, że możemy handlować środkami 30-krotnie wyższymi od tych, które posiadamy. Pozwala to zarówno na wielki zarobek, jak i niszczące nas straty.
Bardzo ważne są też tak zwane pojęcia rynkowe. Broker to osoba, która pełni rolę pośrednika w handlu, oprócz tego korzysta się z pojęć, takich jak PKB, które określa sumę aktywności gospodarczej całego państwa, inflacja, która dotyczy tego, jak szybko rosną ceny dóbr oraz usług w danym kraju, stopy procentowe, które dotyczą tego, jak wysoki jest poziom oprocentowania kredytów w danej walucie.
Bardzo ważne są też pojęcia takie jak rynek Byków oraz rynek Niedźwiedzi. Na rynku Niedźwiedzi dominuje tak zwana sprzedaż krótka. Rynek Byków dotyczy sytuacji, w której mamy do czynienia raczej z tak zwanym „pójściem długo”.
Pójście krótko oznacza, że gdy rynek zaczyna spadać, sprzedajemy swoje aktywa, by odkupić je po pewnym czasie za niższą kwotę. W ten sposób de facto zarabiamy na różnicy pomiędzy ceną sprzedaży, a zakupu. W sprzedaży długiej z kolei zarabiamy na wzrostach cen na rynku.
Kontrakty na różnice kursowe — co to?
Jednym z najważniejszych rodzajów kontraktów na Forexie są tak zwane kontrakty na różnice kursowe, które spotkamy też pod nazwą kontrakt CFD od angielskiego contract for difference. Jest to jeden z najpopularniejszych kontraktów, gdyż posiada go zdecydowana część brokerów. W ramach takiego kontraktu nawet przez moment nie stajemy się właścicielem waluty, która go dotyczy.
Kontrakt CFD to bowiem spekulacja dotycząca tego, jak zmieni się kurs danej waluty. W ramach takiego rodzaju inwestowania możliwe jest skorzystanie z dźwigni. Wtedy określamy też, kiedy ma dojść do zamknięcia kontraktu i wypłacenia zysków lub poniesienia strat. W większości tego typu umów znajdują się bowiem limity Stop Loss, a także Take Profit. Więc, gdy straty osiągną pełen pułap, to kontrakt automatycznie się zamyka, podobnie jak po osiągnięciu założonego poziomu zysku.
Jeśli udało nam się dobrze wytypować zmiany kursowe, to broker, z którym zawarliśmy kontrakt, wypłaci nam różnicę pomiędzy wartością na początku, a na końcu. Z kolei, gdy dojdzie do straty, to my jesteśmy zmuszeni do dokonania opłaty. Trzeba pamiętać, że kontrakty CFD wiążą się z dużym ryzykiem, szczególnie dla osób, które nie posiadają doświadczenia. Wedle danych nawet ponad 75% inwestorów detalicznych traci na kontraktach CFD.
Różne style inwestycyjne
Zyski na Forexie można osiągać na różne sposoby. Jeden ze styli inwestycyjnych to tak zwanych day trading. Do niego potrzebne jest już duże portfolio inwestycyjne. Polega on na tym, że kupuje się spore pakiety inwestycyjne, na przykład duże ilości walut, lecz pozostają one na naszym koncie przez kilka do kilkunastu minut. Do tego stylu potrzebna jest przede wszystkim bardzo dobra znajomość rynku i umiejętność analizowania go.
Kolejny styl, nieco podobny to swing trading. Ma on niższy próg wejścia i jest mniej analityczny. Osoby korzystające z tego stylu analizują wykresy dzienne i na ich podstawie kupują pakiety inwestycyjne.
Sprawdź też: Czym są kryptowaluty? Podstawowe informacje o kryptowalutach w pigułce
Wiele osób stara się też zarabiać, wykorzystując news trading. Mowa tu więc o handlu opierającym się na informacjach mogących mieć wpływ na kurs walut. Z tym stylem jest jednak pewien problem. Przede wszystkim musimy przewidywać zachowanie innych uczestników rynku, a do tego trudno jest wyprzedzić największe fundusze inwestycyjne i sam rynek. Fundusze wiedzą bowiem o wszystkich tego typu wydarzeniach w ciągu nawet i sekund, gdyż posiadają rozbudowane grupy, które się tym zajmują.
Rodzajem news tradingu jest tak zwany insider trading. Ten jest jednak nielegalny, gdyż polega na obrocie z wykorzystaniem danych poufnych. Jeśli zostaniemy przyłapani na korzystaniu z niego, to możemy wpaść w spore kłopoty.
