Windows 11 właśnie doczekał się zapowiedzi zupełnie nowego odtwarzacza multimedialnego. Czy coś się w nim diametralnie zmieniło?
Od dzisiaj w Windows 11 można przetestować najnowszy odtwarzacz multimedialny, który przygotował Microsoft. Oczywiście aplikacja dalej będzie służyła przede wszystkim do odtwarzania muzyki i filmów, lecz teraz jej wygląd jest o wiele bardziej zbliżony do interfejsu najnowszej wersji systemu operacyjnego. Jeden z pracowników, Dave Grochocki, wyjaśnia, że ich głównym celem było zaprojektowanie aplikacji tak, aby słuchanie i oglądanie na niej treści było jak najbardziej przyjazne dla użytkownika.
Jakich konkretnie zmian można się dopatrzyć w tym nowym media playerze? Obecnie podczas odtwarzania widoczna też jest grafika albumu, która wyświetlać się będzie zarówno w trybie pełnoekranowym, jak i pomniejszonym. Poza tym Microsoft prawdopodobnie porzuci aplikację „Filmy i TV”, która w Windows 10 i Windows 11 była domyślnym programem obsługującym formaty video. Oczywiście odtwarzacz od razu zaciągnie wszystkie pliki, które znajdują się na dysku, ale jeżeli zajdzie taka potrzeba, to zawsze będzie można w opcjach wskazać dodatkowe ścieżki.
Nowa aplikacja nie tylko zastąpi Groove Music, ale też samo Windows Media Player, który dalej będzie dostępny w zasobach systemu, jednakże to najnowszy Media Player będzie tym domyślnym odtwarzaczem Windowsa. Jeżeli chcecie go przetestować, to ten dostępny jest do testów w kanale Dev w programie Windows insider. Na razie nie wiadomo kiedy spodziewać się oficjalnej premiery, lecz ta raczej nie nastąpi szybciej, niż na początku przyszłego roku.
Sprawdź też: Jak pobrać Windows 11? Instalacja Windows 11 krok po kroku
Twórcy są świadomi tego, iż aplikacji jeszcze daleko jest od ideału, ludzie przede wszystkim skarżą się na sortowanie zawartości, niektóre elementy interfejsu, czy też rzeczy związane z danymi albumów, także gdybyście również mielibyście jakieś uwagi, to Microsoft z niecierpliwością czeka na wasz feedback, aby stworzyć jak najlepszą aplikację.
Dobrze widzieć, że firma jednak słucha użytkowników, którzy niezadowoleni byli z zastąpieniem Windows Media Player programem “Filmy i TV”. Choć WMP ostatni raz zostało zaktualizowane w 2009 roku i najwidoczniej ta postać rzeczy się nie zmieni, to nowy odtwarzacz ewidentnie jest hołdem w jego stronę i zapewne trafi w gusta niejednego usera.