SETI

Technologia

18.01.2023 11:28

Czym jest projekt SETI i jaki cel ma za zadanie osiągnąć?

Kosmos Nauka
24
1
1
24
1

Poszukiwania pozaziemskiej cywilizacji trwają od lat, jednak jak dotąd nie zdołaliśmy znaleźć dowodów na istnienie obcych. Pomimo tego naukowcy z programu SETI nie ustają w swoich działaniach. Czym jest SETI?

SETI – podstawowe informacje i początek programu

Od samego początku istnienia naszej cywilizacji ludzie szukają odpowiedzi na pytanie, czy jesteśmy sami we wszechświecie. Rozwój technologiczny, jaki nastąpił w XX wieku, rozbudził ciekawość naukowców, którzy zapragnęli użyć nowoczesnych narzędzi do wykrywania śladów inteligentnego życia poza ziemią. Tak rozpoczął się projekt SETI (Search for Extraterrestrial Intelligence – Poszukiwanie inteligencji pozaziemskiej), czyli wieloletni program mający na celu monitorowanie kosmosu.

Inicjatywa SETI wystartowała na początku lat sześćdziesiątych. Wtedy Frank Drake wykonał pierwsze próby w zakresie badania sygnałów pochodzących z odległej przestrzeni. Potem dołączali do niego zwolennicy SETI, a następnie tematem zainteresowała się NASANarodowa Agencja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej. Kierownictwo rządowej agencji Stanów Zjednoczonych uruchomiło szereg własnych kampanii, co pozwoliło udoskonalić prowadzone prace dzięki wykorzystaniu profesjonalnego sprzętu.

SETI
Źródło: seti.org

To wszystko działo się jednak nieformalnie, dlatego w 1992 roku NASA postanowiła zintensyfikować rozpoczęte procesy oraz wyznaczyć konkretne cele. Wznowiono poszukiwanie życia pozaziemskiego pod kryptonimem MOP (Microwave Observing Program – Program obserwacji mikrofalowej) i przeprowadzono szczegółowe analizy szumu radiowego wokół najbliższych gwiazd. Odtworzonego projektu SETI nie dokończono, bo niecałe 12 miesięcy później Kongres USA anulował decyzję o jego reaktywacji.

Po tym wydarzeniu część pracowników NASA założyła prywatny Instytut SETI, żeby kontynuować badania nad obecnością inteligentnych istot na innych planetach. Organizacja non-profit zatrudnia kilkudziesięciu naukowców, których zadaniem jest nie tylko wykrywanie ewentualnych sygnałów od obcych, ale również podejmowanie prób wytłumaczenia natury wszechświata. Członkowie zespołu biorą także udział w profesjonalnych misjach kosmicznych z wykorzystaniem sond bezzałogowych.

W jaki sposób SETI szuka obcych cywilizacji?

Rozważania dotyczące istnienia pozaziemskich cywilizacji i zaawansowanych technologicznie urządzeń, takich jak UFO (niezidentyfikowany obiekt latający), wzbudzają ciekawość niemal każdego człowieka. Nie wszystkich interesują jednak sposoby wykorzystywane do szukania odpowiedzi na pytanie, czy nieznane nam byty oraz maszyny rzeczywiście znajdują się gdzieś w odległej przestrzeni. Tymczasem to niezwykle ekscytujące zagadnienie.

Cały program SETI bazuje w głównej mierze na szeroko zakrojonym badaniu fal radiowych. Większość naukowców uważa, że jeśli obcy żyją, prawdopodobnie używają zaburzeń elektromagnetycznych o konkretnych częstotliwościach, żeby komunikować się ze sobą. Tuż po założeniu Instytutu SETI jego kierownictwo zdołało uzyskać finansowanie Projektu Phoenix, który zakładał kontynuację wspomnianej już wyżej inicjatywy MOP. Prywatne fundusze dały szansę wybudowania ogromnych radioteleskopów odbierających sygnały i pozwalających analizować je potem za pomocą komputerów.

kody rabatowe morele

Wśród członków organizacji są też zwolennicy innej teorii. Według pewnej grupy uczonych domniemani kosmici porozumiewają się dzięki laserom dużej mocy, choć nasza cywilizacja nie stosuje powszechnie takiej metody. Pierwsze wzmianki dotyczące tej koncepcji sięgają lat 60. XX wieku, a obecnie trwają zaawansowane prace nad wykrywaniem pulsacji świetlnych specjalnie skonstruowanymi detektorami. Ludzie związani z SETI mają nadzieję na odnalezienie źródła ciągłej wiązki promieniowania, co mogłoby świadczyć o istnieniu pozaziemskiej aparatury.

SETI@home – czym był ten społecznościowy projekt internetowy?

Bardzo ciekawym etapem rozwoju programu SETI był projekt o nazwie SETI@home. W maju 1999 roku Uniwersytet Kalifornijski w Berkeley zainicjował i rozpoczął koordynację internetowego systemu obliczeniowego przeznaczonego do analizy kosmicznego szumu radiowego. Każdy uczestnik tej inicjatywy pobierał, a następnie instalował na swoim komputerze aplikację, która za pośrednictwem przygotowanego serwera zbierała porcję danych z radioteleskopu w Arecibo. Później software automatycznie badał, czy pliki pochodzą od obcych.

Radioteleskop SETI
Źródło: urania.edu.pl

Narzędzie SETI@home miało ogromny potencjał, co pokazywało zainteresowanie ze strony ludzi z całego świata. W 2009 roku setki tysięcy aktywnych użytkowników udostępniało wolną moc swojego prywatnego sprzętu, żeby dostarczyć naukowcom informacji na temat pozaziemskich cywilizacji. Dwie dekady po inauguracji SETI@home podjęto decyzję o wyłączeniu cyklicznych aktualizacji. To nie oznacza jednak końca tego modelu działań SETI, bo za kilkanaście lat konieczne może okazać się zgromadzenie kolejnych materiałów.

Sygnał Wow! – jeden z najbardziej znanych sygnałów odebranych przez ludzi

Czy poświęcony czas i środki finansowe pozwoliły odnaleźć dowód na istnienie życia w dalekim kosmosie? Do tej pory nie potwierdzono tych spekulacji, ale w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat miały miejsce sytuacje, które dawały podstawy twierdzeniom, że wcale nie jesteśmy samotni we wszechświecie. Warto przypomnieć tutaj o odebraniu tajemniczego sygnału Wow!. Zdarzenie obrosło legendami, a dziś rozbudza wyobraźnię zwolenników inicjatywy SETI. Program nie zyskałby tylu propagatorów, gdyby nie odkrycie Jerry’ego R. Ehmana.

W 1977 roku wspomniany naukowiec zauważył, że do radioteleskopu The Big Ear docierają intensywne fale elektromagnetyczne. Wszystko trwało 72 sekundy i mocno zaskoczyło badacza, ponieważ nigdy wcześniej nie wyczytano pulsacji pochodzących z odległej przestrzeni. Stąd też nazwa sygnał Wow!, wyrażająca ogromne zdziwienie uczonego. Bardzo szybko uznano to za świadectwo funkcjonowania pozaziemskich cywilizacji, co zwiększyło popularność SETI wśród osób zafascynowanych tą tematyką.

Do dziś prowadzone są analizy sygnału Wow! pod kątem jego pochodzenia. Najnowsze odkrycia z 2016 roku autorstwa prof. Antonio Parisa oraz dr Evana Davies’a mówią, że tajemnicza anomalia nie była tak naprawdę niczym nadzwyczajnym. Według nich zdarzenie miało związek z obecnością komet 266P/Christensen oraz P/2008 Y2 w rejonie objętym zasięgiem systemu The Big Ear. Otaczały je chmury wodoru, które prawdopodobnie były odpowiedzialne za wysłanie sygnału Wow!, czego nie dało się stwierdzić za pomocą komputerów dostępnych w latach 70. XX wieku.

Potencjalne istnienie obcych cywilizacji wyposażonych w zaawansowane rozwiązania technologiczne to niezwykle ciekawy temat. Wspomniane zagadnienie wciąż wzbudza ogromne emocje, a prowadzony od kilkudziesięciu lat program SETI zyskuje nowych zwolenników. Szeroko zakrojone badania jeszcze nie pozwoliły znaleźć odpowiedzi na nurtujące nas pytania, ale kolejne projekty mogą rozwiązać największą zagadkę w dziejach. Warto śledzić poczynania Instytutu SETI i podobnych organizacji poszukujących nieznanych, inteligentnych form życia.

Sprawdź też: HAARP – co to jest i jak działa? Historia, przeznaczenie, tajemnice związane z HAARP

Źródło obrazka głównego: engadget.com

24
1

Podziel się:

Komentarze (1)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *