0
Squid Game to południowokoreański serial o krwawym wyścigu ludzi po ogromną kwotę pieniędzy. Czy to możliwe, że przemycenie serialu pomiędzy sąsiednimi krajami może skutkować wyrokiem śmierci?
Wedle najnowszych doniesień udostępnionych przez Radio Free Asia, możemy przeczytać, że serial Squid Game przedostał się przez granicę Korei Północnej. Na ten moment, mieszkańcy północnego kraju nie mieli oficjalnego dostępu do hitu Netflixa. Brak możliwości obejrzenia produkcji wynika z rygorystycznej polityki prowadzonej przez Kim Dzong Una, która całkowicie blokuje zagraniczne media.
Co więcej, w poprzednim roku, naród Korei Północnej wcielił w życie ustawę zakazującą posiadania i rozpowszechniania kapitalistycznych mediów. Jest to o tyle groźne prawo, że osoba, która dopuszcza się wcześniej wymienionego czynu, może zostać skazana na karę śmierci. Azjatyckie radio otrzymało informację od nieujawnionego źródła, że serial przedostał się z Korei Południowej.
„Wszystko zaczęło się w zeszłym tygodniu, kiedy uczeń szkoły średniej potajemnie kupił pendrive’a z południowokoreańskim dramatem Squid Game i obejrzał go z jednym ze swoich najlepszych przyjaciół w klasie. Przyjaciel powiedział kilku innym studentom, którzy się zainteresowali, i udostępnili im pendrive”.
Sposób przemycenia krwawego serialu również został ujawniony – do Korei Północnej wpłynął za pomocą statku z wykorzystaniem pendrive’ów i kart SD. Jest to dość realistyczny scenariusz, ponieważ w historii zdarzało się wiele podobnych sytuacji przemytu mediów spoza granic.
Sprawdź też: Co warto obejrzeć na Netfliksie? Dobry serial na wieczór [październik 2021]
Squid Game – raport o wyroku za posiadanie serialu
Nie da się ukryć, że w momencie, gdy chociaż jedną kopię uda się przemycić – pojawi się efekt kuli śnieżnej. Wedle źródła Radio Free Asia, student miał kupić dysk przenośny z nagranym serialem Squid Game, a następnie pokazał go swoim znajomym ze szkoły.
Wieść o posiadaniu zabronionych materiałów, rzekomo bardzo szybko się rozeszła po placówce. Sprawą zainteresowały się również służby, które aresztowały ucznia i podobno wydały na niego wyrok śmierci. Niestety na tym nie koniec – osoby, którym udało się obejrzeć serial, zostały ukarane zleceniem do ciężkich prac przez okres 5 lat. Nauczyciele wraz z zarządem placówki edukacyjnej także zostali wydaleni z zawodu.
Teoretycznie ukaranie śmiercią byłoby możliwe, ze względu na niedawno przyjętą zmianę w prawie. Po opublikowaniu raportu przez RFA, pojawiły się jednak spekulacje, że podane informacje mogą być nieprawdziwe. Eksperci ds. zagranicznych wraz z internautami wzięli pod uwagę, że azjatyckie radio rozpowszechniało w przyszłości podobne fake-newsy. Dodatkowo RFA ma powiązania ze Stanami Zjednoczonymi i CIA, a to może podważać autentyczność raportu. Internauci na podstawie tych domysłów zażądali oficjalnych danych od azjatyckiego radia. Czekamy na dalszy rozwój sytuacji, czy podane informacje są prawdziwe.
