0
Death Stranding od studia Kojima Productions to jedna z bardziej oryginalnych gier ostatnich lat. Hit z 2019 roku podzielił graczy, na zachwycających się produkcją i jej zagorzałych krytyków. Co niesie przyszłość dla Death Stranding i Hideo Kojimy?
Hideo Kojima wczoraj – 24 listopada – wysłał w eter tweet, w którym przyznaje się do eksperymentowania z formą oraz ciężkiej pracy nad scenariuszem kolejnego projektu. Zdjęcie załączone do wiadomości specjalnie jest nieostre podsycając wyobraźnię odbiorców – coś co Kojima opanował do perfekcji. Jednak w kontekście wcześniejszych wypowiedzi członków ekipy pracujących nad Death Stranding, łatwo jest założyć, że nowym projektem jest kontynuacja.
Recently, I’ve been revising the plan and script, and experimenting with everything else. pic.twitter.com/aFV5SxOvsr
— HIDEO_KOJIMA (@HIDEO_KOJIMA_EN) November 24, 2021
Death Stranding 2 według Normana Reedusa
W dość jednoznaczny sposób wypowiedział się na temat możliwości kontynuacji Death Stranding odtwórca głównej roli – Norman Reedus. Znany z produkcji, jak Święci z Bostonu czy The Walking Dead, w Death Stranding wcielił się w Sama Bridgesa. Jeszcze końcem sierpnia 2021, podczas spotkania dotyczącego 11-go sezonu The Walking Dead, Reedus rzucił niespodziewanie: Wydaje mi się, że robimy drugie Death Stranding. Oczywiście rozpętało to burzę wśród fanów Kojimy i zwolenników pierwszej gry, jednak ani Kojima ani studio nie odnieśli się do tej wypowiedzi.
Czym było Death Stranding?
Ciężko było w 2019 roku nie otrzeć się o informacje związane z Death Stranding. Gra zbierała albo wychwalające ją recenzje, albo była mieszana z błotem. Ogólny wynik uśrednił się w okolicach 85/100, więc zdecydowanie więcej było osób nią zadowolonych. W momencie premiery, Death Stranding dostępne było wyłącznie na PlayStation 4, a w 2020 roku wydana została wersja na PC.
Fabuła gry skupia się na postaci granej przez Normana Reedusa. Jest on kurierem, którego zadaniem jest dostarczanie przesyłek między odciętymi od siebie osadami oraz połączenie ich siecią bezprzewodowej komunikacji. Jego wysiłki są niezbędne w tym świecie po katastrofie zwanej “wydarciem śmierci” – wydarzeniem, które spowodowało pojawienie się niewidzialnych istot, wrogo nastawionych do ludzkości. Gracz ma pełną swobodę podróżowania po otwartych terenach niegdysiejszych Stanów Zjednoczonych Ameryki. Mam nadzieję, że szybko dane nam będzie powrócić do Sama Bridgesa i przemierzania bezkresu amerykańskich pustkowi.
Sprawdź też: PlayStation Plus grudzień 2021 – wyciek oferty. Sprawdź zapowiedziane gry
