Fight Night Round 5 ma ponoć oficjalnie zostać ogłoszone w tym roku i tak naprawdę to tyle z dobrych wieści. Co takiego szykuje EA?
Mike Straw z Insider-Gaming skontaktował się ze swoimi kontaktami z EA, a następnie podzielił się informacją, jakoby Fight NIght Round 5 miało powstać. Od premiery poprzedniej odsłony minęło już 13 lat, także najwyższą pora na powrót!
Decyzja EA o wskrzeszeniu marki nastąpiła po wydaniu UFC 5, co nie powinno nikogo dziwić. Seria ta cieszy się ogromną popularnością. Oficjalna zapowiedź Fight Night Round 5 ma nastąpić w tym roku, ale Straw ostrzega, żeby nie spodziewać się wielkiego pokazu. Jeśli już, to będzie to zwiastun podobny do tego z EA College Football 25. Pierwsze konkrety prawdopodobnie pojawią się dopiero w 2025 roku.
Sprawdź też: EA Sports UFC 5 – recenzja gry. Niby lepiej, ale nie do końca?
Pierwsze plotki o powrocie tej kultowej serii pojawiły się już kilka dni temu. Ni stąd, ni zowąd legenda boksingu, Oscar De La Hoya, zaczął wrzucać posty związane z Fight Night. To właśnie on był też na okładce trzeciej i najpopuarlniejszej odsłony tego cyklu. (Jak sam Oscar zaznacza — gra sprzedała się w 6 milionach sztuk!).
Inny użytkownik X/Twittera, CombatESportsM, który specjalizuje się w grach bokserskich, niedawno opublikował informacje dotyczące potencjalnych planów wydawcy gier. Według jego doniesień, w najnowszą odsłonę gry mogliby być zaangażowani tacy sportowcy jak Jaron Ennis i Raymond Ford.
Ciekawostką jest, że sam Raymond Ford podał ten wpis dalej w swoich profilach w mediach społecznościowych, co dodatkowo wzmocniło spekulacje wśród fanów gier bokserskich.
Nie pozostaje nam nic innego, jak czekać na oficjalną zapowiedź. Nie ukrywam, że stęskniłem się za tą serią. Z wielką chęcią ujrzę nową, next-genową odsłonę. A Ty? Lubisz tego typu produkcje?
Masz teraz ochotę na UFC? No to na co czekasz!