Final Fantasy VII Remake to odświeżona wersja kultowej już gry z 1997 roku. Siódma odsłona tego jednego z najbardziej popularnych jRPG cieszy się wielkim uznaniem. Czy remake jest równie udany? Oto najważniejsze informacje na temat tej produkcji!
Jeśli chodzi o gry RPG z kraju kwitnącej wiśni, to w naszych rejonach dopiero od niedawna zyskują większe uznanie. Niemniej Final Fantasy VII to tytuł, który szczególnie pokochali gracze. Nawet jeśli nie przepadają zbytnio za jRPG. Nic dziwnego, że Square Enix postanowiło odświeżyć właśnie tę część. Poniżej znajdziesz pigułkę wiedzy na temat Final Fantasy VII Remake– jej proces produkcyjny, fabułę, zmiany w stosunku do oryginału czy wymagania sprzętowe. Miłej lektury!
Final Fantasy VII Remake – data premiery i twórcy
Odświeżona wersja siódmego Final Fantasy, czyli Final Fantasy VII Remake wyszło dokładnie 10 kwietnia 2020 roku. Samą grę ogłoszono po latach plotek i próśb fanów, podczas konferencji Sony na targach E3 w 2015 roku. Produkcja została następnie zaprezentowana na PlayStation Experience w 2015 roku, gdzie pokazano cutscenki i rozgrywkę z openingu.
Prace nad Remake rozpoczęły się, gdy producent Final Fantasy, Shinji Hashimoto, poruszył temat z Kitase, Nojimą i Nomurą. Wszyscy trzej dochodzili do etapu życia, który określili tym wiekiem”. Wszyscy czuli, że właśnie teraz jest najlepsza pora, aby stworzyć remake. Dlaczego? Ponieważ panowie doskonale są świadomi tego, że wiecznie po tym świecie stąpać nie będą.
Sprawdź też: Final Fantasy XVI – recenzja gry. Nie ma wspanialszej miłości niż miłość do brata
Kolejnym powodem stworzenia remaku było to, że Square Enix tworzyło coraz większą bibliotekę tytułów na PlayStation 4. Final Fantasy VII Remake miał za to na celu zwiększenie popularności konsoli. Nomura został mianowany reżyserem, co zaskoczyło nawet go samego, ponieważ w tym czasie pracował nad Kingdom Hearts III.
Produkcja gry rozpoczęła się w 2015 roku, a odpowiedzialne za nią było Business Division 1, wewnętrzny zespół produkcyjny w Square Enix. Chociaż Nomura był zaangażowany w projekt od samego początku, dowiedział się dopiero wtedy, że jest reżyserem, gdy zobaczył swoje nazwisko na liście twórców w wewnętrznym filmie prezentacyjnym firmy. Przez cały ten czas myślał, że rolę tę objął Kitase. Kolejnym liderem projektu był Naoki Hamaguchi, który wcześniej pracował jako programista w Lightning Returns: Final Fantasy XIII. Square Enix podchodził do tworzenia Remake na takim samym poziomie jak do głównych numerowanych wpisów w serii Final Fantasy.
To nie miał być remake?
Początkowo twórcy planowali zwykły remaster Final Fantasy VII. Gra miała po prostu odznaczać się lepszą grafiką, o co zresztą prosiło wielu fanów. Niemniej zespół zauważył, że nie tylko strefa wizualna nieco się zestarzała. Wiele mechanik obecnie też już jest mocno archaicznych.
Mając to na uwadze, postanowili jednak na pełen remake, tworząc tak naprawdę grę od zera. Tym sposobem łatwiej mogli wbić się w gusta współczesnych graczy oraz wykorzystać w pełni obecną technologię. Ogólnym celem projektu było uczynienie gry jednocześnie „nową i nostalgiczną”. Final Fantasy VII Remake miał porwać nie tylko starych wyjadaczy, ale też zupełnie nowe osoby, które wcześniej z serią nie miały styczności. Ta decyzja doprowadziła do porzucenia turowego systemu walki, na rzecz akcji rodem z Kingdom Hearts czy spin-offu Crisis Core. Teraz, po kilku latach od premiery można śmiało stwierdzić, że projekt został zakończony powodzeniem.
Final Fantasy VII Integrade – DLC z Yuffie
Ulepszona wersja Remake na PlayStation 5, czyli Final Fantasy VII Remake Intergrade, została wydana 10 czerwca 2021 roku. Integrade oferowało nie tylko poprawioną grafikę i krótsze czasy ładowania, ale też ekskluzywne dla PS5 DLC o nazwie Episode Intermission, w której gracz może kontrolować postać Yuffie Kisaragi. Intergrade dodaje możliwość korzystania z tradycyjnych kontroli turowych podczas normalnej trybu trudności gry, trybu zdjęć oraz lepszej ogólnej wydajności w zakresie liczby klatek na sekundę i rozdzielczości.
Final Fantasy VII Remake Integrate zostało wydane na PC 16 grudnia 2021 roku i niestety – spotkało się z falą krytyki. Port okazał się naprawdę kiepsko zoptymalizowany, przez co produkcja bywała momentami niegrywalna. Na ten moment jednak już spokojnie można cieszyć się rozgrywką bez większych problemów.
Remake to dopiero pierwsza z planowanych trzech części. Kontynuacja, czyli Final Fantasy VII Rebirth, jest planowana na koniec 2023 lub na początku 2024 roku. Informacji na temat threequelu na razie brak. Warto też wspomnieć, że w międzyczasie pojawiło się Crisis Core Final Fantasy VII Reunion, czyli remaster gry z 2008 roku.
Fabuła oraz rozgrywka w Final Fantasy VII Remake
Fabuła w Final Fantasy VII Remake, zupełnie jak w pierwowzorze, rozgrywa się w świecie zwanym Gaia. Przemysłowe technologie współgrają w nim z elementami fantasy. Głównym bohaterem jest Cloud Strife, były żołnierz i najemnik, który dołącza do ruchu oporu Avalanche. Wraz z kilkoma towarzyszami staje naprzeciwko potężnej korporacji Shinra, która eksploatuje energię życiową planety dla zysku. Tymi działaniami mogą doprowadzić do zagłady całego świata, lecz nasi bohaterowie zrobią wszystko, aby temu zapobiec.
Okazuje się, że Shinra to jednak nie jest ich największe zmartwienie, a cała kraina skrywa w sobie wielki sekret. Akcja pierwszej części toczy się przede wszystkim w mieście Midgar i rozbudowuje nieco historię oryginału.
Jeśli chodzi o rozgrywkę w Final Fantasy VII Remake, to postawiono natomiast na kamerę z perspektywy trzeciej osoby oraz dynamiczne potyczki, typowe dla RPG-ów akcji – zupełnie jak w Final Fantasy XV. Jednym z nowych elementów jest hybrydowy system walki, który łączy czas rzeczywisty z taktycznymi elementami znanymi z oryginału. Gracz ma możliwość blokowania i unikania ciosów przeciwnika, a podstawowe ataki ładują pasek ATB, który pozwala na odpalenie umiejętności, zaklęć lub przedmiotów w trybie slow motion.
Sprawdź też: Premiery gier. W co warto zagrać w tym roku?
W grze pojawiła się również mechanika „stagger”, która zwiększa obrażenia zadawane przeciwnikowi. Gracz może użyć specjalnej umiejętności „limit break” po naładowaniu paska za pomocą otrzymywanych obrażeń. Powrócił system „materii” – ulepszeń broni ze specjalnymi umiejętnościami, których używanie również zależy od paska ATB i MP. Dostępne są skróty klawiszowe dla najczęściej wykorzystywanych akcji, co pozwala na jeszcze szybsze potyczki. Warto też dodać, że podczas walki gracz ma możliwość swobodnego przełączania się między członkami drużyny. Masz ochotę powalczyć Tifą lub Barretem? Proszę bardzo! Tylko pamiętaj, aby utrzymać Clouda przy życiu!
Różnice między Remake a oryginałem
Final Fantasy VII Remake różni się od oryginału nie tylko całkowicie nowym stylem rozgrywki. Wprowadzono też kilka mniejszych lub większych zmian pod względem fabuły. W grze jest sporo nowych elementów, które dodają głębi i intrygi do historii Clouda i jego drużyny. Łatwiej teraz nawiązać więź z niektórymi bohaterami, którzy w oryginale mogli wydawać Ci się obojętni. Ponadto, gra umożliwia poznanie jeszcze większej części miasta Midgar, gdzie osadzona jest akcja, co pozwala zobaczyć miasto z innej perspektywy oraz spotkać nowe postacie. To jakie zmiany konkretnie zaszły w FF7 Remake?
Poza Cloudem, Aerith, Tifą i Barretem, Remake pozwala nam lepiej poznać członków organizacji Avalanche – Jessie, Wedge’a i Biggsa. Tym razem gracz ma okazję spędzić z nimi nieco więcej czasu, szczególnie w rozdziale 4. Wprowadzony zostaje w nim całkowicie nowy wątek fabularny. Jessie prosi gracza o pomoc w zdobyciu przepustki jej ojca, potrzebnej do dostania się do magazynu Shinry. Podczas tego rozdziału, wraz z Biggsem i Wedge’em udajemy się do dzielnicy mieszkalnej, gdzie ci dwaj odwracają uwagę matki Jessie, podczas gdy gracz, jako Cloud, włamuje się do jej domu, aby zdobyć przepustkę.
Poza tym dodano kilku bossów, a walka z niektórymi starymi wygląda nieco inaczej. Dodano nowe zadania poboczne, koloseum skrywa dodatkowe wyzwanie, znalazło się też miejsce na nową… taneczną mini-grę! Największe zmiany zaszły jednak pod sam koniec – historia Remake’u nie kończy się tak, jak na CD1. Warto też wspomnieć, że Sephiroth nie tylko pojawia się wcześniej, ale też ma dużo większy wpływ na wydarzenia, niż w oryginalnym Final Fantasy 7 na tym etapie historii.
Ile rozdziałów ma FF7 Remake?
Ile czasu zajmuje przejście Final Fantasy VII Remake? W grze zawarte jest 18 rozdziałów, a ukończenie ich powinno zająć około 30 godzin. Oczywiście mowa tutaj wyłącznie o fabule. Jeśli skusisz się o jakieś zadania poboczne, to czas w tym momencie wydłuża się do ponad 40 godzin. Jak chcesz zrobić wszystko, to wtedy powinno Ci to zająć około 80-90 godzin. Jeśli chodzi o DLC, czyli Intermission, to zwykłe przejście zajmuje około 5 godzin, a z kilkoma pobocznymi 7. Zrobienie 100% powinno zająć około 18.
Dlatego, jeśli zdecydujesz się na Final Fantasy VII Remake, to czeka Cię kilkadziesiąt godzin dobrej zabawy! Jest tu co robić, choć sama gra nie jest w pełni otwarta. Przez większość czasu gracz prowadzony jest za rękę, ale jest kilka momentów, w których ma większą swobodę ruchu.
Oceny i opinie Final Fantasy 7 Remake
Według Metacritic Final Fantasy VII Remake zebrało „ogólnie pozytywne” recenzje, a krytycy chwalili jego wierność wobec oryginalnej gry. Recenzenci byli też pod wrażeniem, jak tytuł ten przedstawia całą tę historię z nowej perspektywy. Nie kryli też zadowolenia z nowego systemu walki. Wszystko to pokrywało się z opiniami fanów, którzy także są bardzo zadowoleni z odświeżenia tego kultowego jRPG. Oto przykładowe recenzje z serwisu steam:
Oj ile razy ja ograłem starego FF7 . . . Remake wykonany lepiej niż się spodziewałem (fabuła, szczegóły pierwowzoru, akcja) Najbardziej obawiałem się lipnie zrobionej walki a tu miłe zaskoczenie – walka z pauzami potrzebnymi do wykonania akcji daję radę. Taki kompromis między starą turówką a akcją – wypadło to dobrze jak dla mnie. Aaaaa . . . dobrze, że jest MATERIA i całkiem zgrabnie rozwój postaci odwzorowali w stosunku do pierwowzoru. Jak dla mnie kawał dobrej roboty !!!
Sjammy, steamcommunity.com
Ojej, FFVII Remake to cudowna gra. W zasadzie ponadczasowa opowieść o miłości, stracie, poświęceni i przyjaźni. Fabuła to świetny materiał na film lub długą książkę. Cóż mogę powiedzieć więcej, Remake to stary dobry FFVII na ostry dopingu. Poprawiono grafikę, która zachwyca szczegółowością oraz starannym wykonaniem. Historia jest nawet lepsza niż w oryginale i potrafi zaskoczyć (…) Rozgrywka jest pełna niespodzianek. System walki oferuje dynamiczne potyczki wymagające czasem taktycznego myślenia. Wrogowie są zróżnicowani. Do tego całkiem sporo tutaj eksploracji – ukryte zadania, wszelkie znajdźki a nawet całkiem udany system craftingu broni oraz ulepszani materii…
bkeprowski, steamcommunity.com
Kiedy premiera Final Fantasy VII Rebirth – kontynuacji remake’u?
Od premiery Final Fantasy VII Remake minęło już kilka lat. Kiedy powinniśmy spodziewać się kontynuacji, czyli Final Fantasy VII Rebirth? Według oficjalnego teaser trailera, który został opublikowany w czerwcu 2022, sequel powinien pojawić się zimą tego roku. Jeśli faktycznie tak się stanie, to w 2023 otrzymalibyśmy aż dwie duże produkcje z tego uniwersum!
Na ten moment nie zapowiada się, aby coś miało się w tej kwestii zmienić, także nie pozostaje nic innego, jak po prostu czekać. Niemniej trudno jest tu o cierpliwość, kiedy fanów dręczy tyle pytań, a powyżej wspomniany zwiastun tylko dolewa oliwy do ognia!
Wymagania sprzętowe Final Fantasy VII Remake
Poza konsolami PlayStation, Final Fantasy VII Remake został wydany także na PC. Niestety gracze Xboxowi muszą obejść się ze smakiem. Zastanawiasz się, czy pójdzie Ci ta gra? Na szczęście minimalne wymagania nie są takie wysokie! Oto jakiego sprzętu potrzebujesz do tej produkcji:
MInimalne wymagania:
- Procesor: AMD FX-8350 / Intel® Core™ i5-3330
- Pamięć: 8 GB RAM
- Karta graficzna: AMD Radeon™ RX 480 / NVIDIA® GeForce® GTX 780 / 3GB VRAM
- Miejsce na dysku: 100 GB dostępnej przestrzeni
- System operacyjny: Windows® 10 64-bit
Zalecane wymagania:
- Procesor: AMD Ryzen™ 3 3100 / Intel® Core™ i7-3770
- Pamięć: 12 GB RAM
- Karta graficzna: AMD Radeon™ RX 5700 / NVIDIA® GeForce® GTX 1080 / 8GB VRAM
- Miejsce na dysku: 100 GB dostępnej przestrzeni
- System operacyjny: Windows® 10 64-bit
Sprawdź też: Fajne gry – najlepsze gry w tym roku
Gry podobne do FF7 Remake
Spodobało Ci się Final Fantasy VII Remake i masz ochotę na więcej tego typu produkcji? Spokojnie – trochę tego jest! Poniżej wybrałem dla Ciebie kilka najlepszych tytułów, które z pewnością spodobają Ci się, jeśli wciągnęło Cię FF7 Remake!
Final Fantasy XV
Tuż za rogiem już szesnasta odsłona cyklu, ale jeśli masz ochotę na więcej gier w stylu odświeżonego FF7, to Final Fantasy XV będzie strzałem w dziesiątkę. To właśnie „piętnastka” jako pierwsza zerwała z turowym systemem walki na rzecz większej dynamiki starć.
W grze śledzimy historię Noctisa Lucisa Caeluma, koronnego księcia królestwa Lucis, który rusza w epicką podróż, aby odzyskać swoją ojczyznę z rąk najeźdźców. W czasie swojej drogi spotyka wielu sprzymierzeńców i wrogów, odkrywa tajemnice świata, a w końcu poznaje swoje przeznaczenie. Wraz z Noctisem przemierza świat trójka jego towarzyszy: Ignis Scientia, Gladiolus Amicitia oraz Prompto Argentum. Wspólnie wyruszają na długą i pełną przygód podróż.
Świat gry jest otwarty i gracz ma niemalże pełną swobodę w jego zwiedzaniu. Można to robić na piechotę, jak i za pomocą auta, które w pewnym etapie można… zamienić w odrzutowiec! Początkowo Final Fantasy XV może przytłoczyć swoim ogromem, ale w miarę szybko idzie się w tej grze odnaleźć. Historia może nie jest tak zawiła i pełna zawirowań, jak w Final Fantasy VII Remake, ale dalej potrafi wciągnąć i zaangażować. Zdecydowanie warto dać temu tytułowi szansę.
Seria Kingdom Hearts
Kingdom Hearts to bardzo nietypowa seria, gdyż wcielamy się tam w bohatera, który zwiedza… różne światy Disneya! W przygodzie towarzyszą mu Donald oraz Goofy, a na swojej drodze napotykają nie tylko Myszkę Mickey, ale też np. Mike’a Wazowskiego, Ariel, Simbę czy nawet… Jacka Sparrowa!
Niemniej sama fabuła jest stosunkowo…mroczna. Trudno jest tutaj napisać na jej temat cokolwiek, żeby specjalnie nie zaspoilerować. Wspomnę tylko, że Sora, protagonista tej historii, na początku zamieszkiwał pewną wyspę. W wyniku pewnych wydarzeń znalazł się w bajkowym świecie i szybko został wplątany w pewną intrygę, która… trwa od naprawdę dawna.
Gameplay w tej serii niejako wpłynął na wygląd obecnych odsłon Final Fantasy. To właśnie Kingdom Hearts było źródłem inspiracji dla Crisis Core, Final Fantasy XV oraz Final Fantasy VII Remake. W serii tej walka jest naprawdę dynamiczna, a bohaterowie posługują się bronią zwaną Keyblade’ami – mieczami w kształcie kluczy.
Warto też wspomnieć, że bohaterowie z uniwersum FF też przejawiają się przez całą serię, także, jeśli jesteś fanem Final Fantasy, to znajdziesz tu kilka znajomych twarzy. Na konsolach i PC dostępne są na ten moment różne pakiety, które zawierają „najważniejsze” odsłony. To daje łącznie około 8 gier, także długa podróż przed Tobą!
Crisis Core: Final Fantasy VII Reunion
Ostatnim tytułem, w który należy zagrać, jeśli polubiło się Final Fantasy VII Remake, to Crisis Core: Final Fantasy VII Reunion. To remaster świetnie przyjętego spin-offu z 2008 roku, który rozszerza historię siódmej części tego kultowego jRPG.
Bohaterem tej produkcji jest niejaki Zack Fair, żołnierz 2 stopnia w jednostce SOLDIER, który po prostu chce stać się bohaterem. Akcja gry dzieje się na 7 lat przed wydarzeniami z „oryginalnej” siódemki i odpowiada na mnóstwo pytań, jakie mogły się zrodzić po jej ukończeniu. O co chodzi z tym Sephirothem? Co jest z Cloudem? Gra powinna też w pewnym sensie rozjaśnić nieco zakończenie FF7 Remake i przygotować gracza do Rebirth.
Gameplay jest dość podobny do tego z Kingdom Hearts i właśnie Remake’u – walka jest bardzo dynamiczna i opiera się na podobnym systemie. Sama rozgrywka jest stosunkowo krótka i nie powinna zająć Ci zbyt wiele czasu.
Oto najważniejsze informacje na temat Final Fantasy VII Remake! Jeśli powyższy artykuł zachęcił Cię do rozgrywki – niezmiernie mi miło! Może masz już ten tytuł za sobą? Jak wrażenia? Czekasz na Rebirth? Daj znać w komentarzu! 🙂