0
Spis treści
Dostarcza nam informacji o kosmosie od ponad 30 lat, jednak rok 2021 jest jednym z najgorszych w jego historii. Teleskop Hubble’a przez ostatnie pół roku doświadczył dwóch poważnych awarii – czy NASA jest w stanie go naprawić?
Sprawy mają się ku lepszemu
Jak podaje NASA, naukowcom udało się wreszcie nawiązać kontakt z teleskopem i uruchomić urządzenie ACS (Advanced Camera for Surveys). Choć jest to niewątpliwy sukces, sprawy wciąż są dalekie od stanu idealnego. Teleskop Hubble’a od 25 października tkwi w stanie awaryjnym, spowodowanym pojawieniem się, dwa dni wcześniej, licznych problemów związanych z synchronizacją. Próba restartu urządzenia była tylko doraźną metodą, ponieważ problemy wróciły. Obecnie trwają prace związane ze znalezieniem przyczyny problemu i przywróceniem urządzenia do sprawnego działania.
Specjaliści z NASA swoje próby naprawy teleskopu nie bez przyczyny rozpoczęli od urządzenia ACS. Cytując komunikat na stronie NASA, jest to urządzenie, które najmniej odczuwa problem utraconej synchronizacji. Naprawa ACS jest więc punktem wyjścia od którego inżynierowie NASA rozpoczną dalsze starania naprawy teleskopu.
Ogólna kondycja Teleskopu Hubble’a
Oprócz problemów związanych z synchronizacją, NASA w swoim komunikacie informuje też, że naukowcy odpowiedzialni za stan techniczny urządzenia nie znaleźli żadnych innych usterek. Dokładna analiza stanu teleskopu trwa od początku listopada, natomiast informacje o braku innych problemów wróżą dobrze na przyszłość i dalszą pracę teleskopu.
Sprawdź też: NASA opóźnia datę lotu na księżyc. Co jest przyczyną?
Choć start Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba (JWST) zbliża się wielkimi krokami (18 grudnia 2021), NASA nie ustaje w próbach naprawy starszego o ponad trzy dekady Teleskopu Hubble’a. Najnowsze informacje od amerykańskiej agencji podają też, że gdy naprawa problemów synchronizacyjnych dobiegnie końca, zespół skupi się na pracy nad pozostałymi instrumentami, które do chwili obecnej tkwią w trybie awaryjnym.
Źródło: nasa.gov
