Rozrywka

26.08.2021 10:07

Gry o człowieku-nietoperzu. Batman: Seria Arkham — niezwykle udane gry action-adventure z uniwersum Arkhamverse

Gry
12
1
0
12
1

Brytyjczycy ze studia Rocksteady udowodnili, że gry o superbohaterach nie muszą być robione na pół gwizdka, gdyż jeszcze przed premierą Arkham Asylum, wielu graczy kojarzyło je głównie z odcinaniem kuponów od filmów. Wszystko zmieniło się jednak w 2009 roku. Rzućmy okiem na bardzo udaną serię gier Batman: Arkham

Batman: Arkham — podstawowe informacje o serii

Seria Batman: Arkham to przygodowe gry akcji (z elementami innych gatunków!) osadzone w uniwersum znanym z komiksów wydawnictwa DC. Głównym bohaterem serii jest oczywiście Batman, czyli Mroczny Rycerz Gotham. Growe Arkhamverse ujrzało światło dzienne po raz pierwszy w 2009 roku pod postacią Batman: Arkham Asylum. Aktualnie seria liczy już cztery duże tytuły plus kilka mobilnych, a każda wzmianka o ewentualnej kontynuacji budzi spore emocje.

Oczywiście w opisywanej serii wcielamy się w Batmana i możemy korzystać z dobrodziejstw całego arsenału i umiejętności Mrocznego Rycerza! Nasz bohater przemierza lokacje pieszo, skrada się, szybuje za pomocą peleryny, podciąga się na ikonicznej, wystrzeliwanej z małej wyrzutni kotwiczce… W zasadzie można śmiało stwierdzić, że twórcom wszystkich części udało się doskonale odzwierciedlić sprawność Batmana, a pokonywanie kolejnych lokacji sprawia ogromną przyjemność, szczególnie w przypadku tych bardziej otwartych przestrzeni w Gotham City. Do eksploracji dodatkowo zachęcają porozsiewane wszędzie znajdźki.

Zobacz też: Nadchodzące filmy DC – lista wszystkich produkcji DC Comics, które czekają na premierę

Walka w serii Batman: Arkham to oczywiście również bardzo istotny element rozgrywki. Poza podstawowymi ciosami typu „pięść w nos” i „kop w miękkie”, mamy dostępne combosy, a Batman może nokautować przeciwników za pomocą specjalnych, widowiskowych technik. Ponadto, za każdą zwycięską walkę otrzymujemy punkty doświadczenia, które można wydać na odblokowanie nowych skilli czy gadżetów. 

Skoro już o tym mowa — Bats w walce używa również gadżetów takich jak batarangi (również zdalnie sterowane i soniczne do wabienia wrogów), wybuchowy żel (równie dobry do demolowania ścianek, jak i demolowania przeciwników) czy linki do przyciągania przeciwników (Get over here!). Oczywiście można załatwiać sprawy po cichu, jak ninja… Ale gdzie w tym zabawa? Tak czy inaczej, przeciwnicy reagują na nasze poczynania. Im więcej ich wyeliminujemy, tym pełniejsze spodnie ma cała reszta.

Kolejną cechą charakterystyczną serii Arkham, jest tzw. tryb detektywa. Jest to zaawansowany tryb postrzegania otoczenia, dostarczający informacji, np. o zniszczalnych obiektach, o liczbie przeciwników w pomieszczeniu i czy są świadomi obecności Batmana. W trybie detektywa możemy też tropić ślady i zapachy. Taki Wiedźmiński Zmysł, tylko na Bat-sterydach!

gry superhero

Dlaczego seria gier Arkham zyskała taką popularność?

Odpowiadam krótko: To są po prostu dobre gry! Nawet „najgorszy” z dużych tytułów serii zbierał pochlebne oceny, a Arkham Asylum zostało okrzyknięte najlepszym tytułem opartym na komiksach w historii gier wideo. Co składa się zatem na ten niezaprzeczalny sukces?

Przede wszystkim widać, że ludzie odpowiedzialny za te tytuły nie tylko znają Batmana ze słyszenia, ale wychowywali się na nim i czują klimat. Co więcej, gry oparte są na świetnie napisanych scenariuszach, z czego w pierwszych dwóch palce maczał sam Paul Dini, legendarny scenarzysta komiksowy i współtwórca (między innymi) serialu animowanego Batman: The Animated Series. Tak, TEGO serialu! 

Kim byłby Batman, gdyby nie cała menażeria złoli, których regularnie wsadza do azylu Arkham? Twierdzę nawet, że niektórzy z nich dorównują Batsowi popularnością, a sporo fanów kupuje komiksy właśnie dlatego, że na okładce pojawia się np. Deathstroke. Na przestrzeni serii pojawiają się chyba wszyscy „główni” złoczyńcy Gotham i cała plejada mniejszych, ale równie znanych zbirów, co stanowi jedną z największych atrakcji dla fanów DC.

Niewątpliwym atutem Arkhamverse, jest zwykle bezbłędny casting aktorów użyczających głosów postaciom. Pomijając legion świetnych aktorów głosowych stojących za postaciami drugo- i trzecioplanowymi, to wystarczy chyba tutaj wymienić dwa nazwiska: Kevin Conroy jako Batman i Mark Hamill jako Joker. Arkham Origins, czyli część, w której nie wystąpili, zbierała najmniej pochlebne noty. Przypadek? Nie sądzę.

Dodać do powyższych cech wspomniany w poprzednim akapicie satysfakcjonujący system walki, doskonałe udźwiękowienie i uczucie ciągłego postępu, a otrzymamy serię świetnych tytułów, które wśród fanów tego typu produkcji mają zasłużenie status kultowy.

Główna seria gier Batman: Arkham 

Z całej serii osadzonej w Arkhamverse należy przede wszystkim wspomnieć o dużych tytułach wydanych na PlayStation, Xbox oraz PC. Oto one!

batman arkham

Batman: Arkham Asylum GOTY w wersji cyfrowej na PC

Batman: Arkham Asylum (2009)

Pierwsza odsłona serii od Rocksteady Studios i od razu gigantyczny hit. Gra zebrała bardzo wysokie oceny w prasie branżowej i wśród graczy, została nawet wpisana do Księgi Rekordów Guinnessa jako „Najbardziej uznana przez krytyków gra superhero w historii” i doczekała się statusu kultowej.

Fabuła opiera się na grubszej intrydze autorstwa samego Jokera! Batman eskortuje po raz kolejny schwytanego Jokera do azylu Arkham, gdzie tymczasowo przetrzymywani są również członkowie gangu zabójczego klowna, przeniesieni z więzienia Blackgate, gdzie z niewiadomych przyczyn wybuchł pożar. Batman jest przekonany, że jego Nemezis dał się schwytać celowo i szybko okazuje się, że najlepszy detektyw świata i tym razem się nie myli! Harley Quinn przejmuje kontrolę na zabezpieczeniami Arkham, Joker znika w plątaninie poziomów i korytarzy tego strasznego miejsca, komisarz Gordon zostaje uprowadzony, a więźniowie biegają samopas.

Naszym zadaniem jest zaprowadzenie porządku w azylu Arkham i powstrzymanie realizacji planu Jokera, który uwzględnia pewną potężną substancję, na której wymalowany psychopata kładzie swoje łapy. Na szczęście gramy Batmanem i szybko czujemy, że to nie my jesteśmy zamknięci w więzieniu z psychopatami, tylko to ich zamknięto z nami!

Azyl Arkham emanuje klimatem uwięzionego w jego murach szaleństwa, pomimo że został zmodernizowany i przypomina raczej superwięzienie, a nie szpital dla chorych psychicznie przestępców. Na swojej drodze spotkamy wielu znanych przeciwników i całą masę easter eggów, a także zwiedzimy lokacje wewnątrz więzienia, jego dziedzińce… A także Bat-pieczarę!

Batman: Arkham Asylum to absolutnie pozycja obowiązkowa dla fanów nietoperza z Gotham!

batman arkham

Batman: Arkham City GOTY w wersji cyfrowej na PC

Batman: Arkham City (2011)

W jaki sposób można ulepszyć grę idealną? Dodać otwarty świat! 

W Arkham City akcja ma miejsce w całej dzielnicy miasta Gotham, która staje się enklawą dla przestępców z azylu i więzienia Blackgate. Nad wszystkim pieczę sprawować ma Hugo Strange, lekarz psychiatra, który sam sprawia wrażenie osoby lekko nawiedzonej.

Gra rzuca nas w sam środek akcji. Podczas konferencji prasowej, Bruce Wayne wyraża zdecydowany sprzeciw w kwestii powstania enklawy, następnie zostaje uprowadzony przez najemników. Dowiadujemy się, że doktor Hugo Strange nie tylko planuje wprowadzić w życie tajemniczy plan o nazwie Protokół 10, ale zna też sekretną tożsamość Batmana. Bruce Wayne zostaje sam w feralnej dzielnicy, ale na szczęście Alfred dostarcza drogą lotniczą niezbędny sprzęt i do akcji wkracza Mroczny Rycerz

Gra Arkham City korzysta ze wszystkich rozwiązań swojej poprzedniczki, dodając do rozgrywki otwarty świat, po którym możemy się swobodnie przemieszczać. Gwarantuję, że szybowanie między budynkami i spadanie na łby przestępców to frajda na wiele godzin! Oczywiście tutaj również przewija się cała plejada złoli, łącznie z Jokerem, ale jego rola w Batman: Arkham City może być dla wielu zaskoczeniem.

Jest to zdecydowanie podręcznikowy przykład dobrego sequela, który stawia na „więcej, lepiej, mocniej”!

batman arkham

Batman: Arkham Origins w wersji cyfrowej na PC

Batman: Arkham Origins (2013)

Wydawałoby się, że Batman: Arkham Origins to prequel Asylum i jedyna produkcja z dużych odsłon Arkhamverse, jednakże wielu z was pewnie zadziwi fakt, iż tak nie jest. Tę produkcję stworzyła ekipa z WB Games Montréal, a nie Rocksteady Studios, którzy też wypowiedzieli się, że Origins nie należy do kanonu.

W świecie gry, Batman nie jest jeszcze legendą, jaką stanie się za kilka lat. Po prawdzie mało kto jest pewien, czy Człowiek Nietoperz w ogóle istnieje i czy nie jest bajką dla niegrzecznych łobuzów… Ale Black Mask doskonale wie, że Batman istnieje. Przestępca w czarnej masce ucieka w Wigilię Bożego Narodzenia z więzienia, zabija ówczesnego komisarza policji i nasyła na naszego bohatera Killer Croca. Po poskromieniu Croca dowiadujemy się, że był on jedynie pierwszym z ośmiu najlepszych morderców z Gotham City, którzy postanowili zgarnąć 50 milionów dolarów, jakie za głowę Mrocznego Rycerza daje Black Mask. 

Batman: Arkham Origins pod względem ocen wypada najgorzej na tle pozostałych części serii. Nie pomogło wprowadzenie Batwinga zapewniającego opcję szybkiej podróży, nie pomogła całkiem zgrabna fabuła i „prequelowy” klimat. Dlaczego? Głownie z tego powodu, że mechanicznie nie wprowadzono żadnych znaczących zmian względem poprzedniczki. W City dodano otwarty świat, który stanowił rozwinięcie koncepcji z Asylum, natomiast w Origins niestety jest z grubsza to samo… 

Trzeba jednak uczciwie dodać, że „wypada najgorzej” oznacza tutaj oceny typu 75/100 i jest to nadal kawał solidnej gry! 

batman arkham

Batman: Arkham Knights na PS4

Batman: Arkham Knight (2015)

Fabuła Arkham Knight rozpoczyna się kilka miesięcy po wydarzeniach z Arkham City. Batman toczy wewnętrzną walkę związaną z wydarzeniami, które doprowadziły do śmierci kogoś bardzo ważnego w jego życiu. Po wydarzeniach z City, miasto Gotham zdaje się uspokajać — przestępczość maleje, mieszkańcy zaczynają czuć się bezpiecznie… 

Jest to doskonały moment dla grupy przestępców, żeby uderzyć! W Halloween Scarecrow terroryzuje miasto nową odmianą gazu wywołującego strach, w związku z czym sześciomilionowa populacja Gotham zostaje ewakuowana, a zostają same szumowiny, garstka policjantów, Batman… I tajemnicza postać — tytułowy Arkham Knight.

Ekipa z Rocksteady Studios w Arkham Knight ponownie pokazała, że czuje Mrocznego Rycerza tak, jak mało kto! Czwarta część serii łączy klimat pierwszych dwóch, oferuje większą i bardziej urozmaiconą krajobrazowo mapę od tej w Arkham City, a w dodatku można poszaleć po ulicach Batmobilem! W grze występuje również konkretny plot twist, a zakończenie jest mocne i stanowi moim zdaniem godne zwieńczenie dotychczasowej serii.

Mobilne Arkhamverse

Arkhamverse doczekało się również odsłon pod postacią gier mobilnych, dostępnych zarówno na platformie Android, jak i iOS. W tej kategorii godne uwagi były przede wszystkim produkcje NetherRealm Studios, czyli ludzi odpowiedzialnych za ostatnie odsłony Mortal Kombat

Batman: Arkham City Lockdown (2011) i Batman: Arkham Origins (2013) należały do gatunku bijatyk, w których za pomocą odpowiedniego „klikania” i przesuwania palcem po ekranie dotykowym zwalczaliśmy przeciwników jako Batman. Oba tytuły były wciągające i pamiętam, że spędziłem z nimi wiele godzin w toale… W Bat-jaskini!

suicide squad

Plany na przyszłość związane z Arkhamverse

Fani Batmana już od kilku lat wyczekują nowych przygód Mrocznego Rycerza i na dobrą sprawę nie wiadomo, czy cokolwiek z Batsem w ramach Arkhamverse jeszcze kiedykolwiek się pojawi… Jednakże już w 2022 roku ma wyjść Suicide Squad: Kill the Justice League od Rocksteady Studios!

Twórcy zapowiedzieli totalną rozpierduchę z otwartym światem, której akcja toczyć będzie się nie w Gotham, a w Metropolis, czyli mieście Supermana! To właśnie tam będziemy musieli stawić czoła Brainiacowi i jego armii, wcielając się w jednego z członków tytułowego Legionu Samobójców. Do wyboru będzie Harley Quinn, Deadshot, Captain Boomerang oraz King Shark. Gra będzie oferowała czteroosobowy tryb kooperacji, ale będzie można też grać solo. 

Zobacz też: TOP gry 2021 – zobacz najlepsze gry tego roku na PC i konsole oraz tytuły, na które jeszcze czekamy

Po trailerze można odnieść wrażenie, że będzie to produkcja odrobinę lżejsza klimatem, niż te z Batmanem… I w sumie bardzo dobrze! W dodatku zapowiedź zdradza, dlaczego bohaterami gry będą psychole z Legionu Samobójców, a nie członkowie Ligii Sprawiedliwości. Podtytuł zresztą też!

Graliście w gry z serii Arkham? Jak sądzicie, której postaci ze świata DC przydałaby się własna gra w Arkhamverse i dlaczego akurat Lobo?

12
1

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *