Standard DDR5 przejął w zasadzie już rynek komputerów. Nikogo nie dziwią dziś ani szybkie, ani tanie moduły, ale co potrafi zestaw o wyjątkowo niskich opóźnieniach? Oto Kingston FURY Beast DDR5-6000 CL 30!
Postęp technologiczny na rynku pamięci RAM jest ewidentny. I nie trzeba daleko szukać dowodu, bo już w portfolio producenta bohatera dzisiejszego artykułu widać, jakie moduły wiodły dotychczas prym. Otóż w linii FURY Beast owszem znajdziemy DDR5-6000, ale z timingami na poziomie albo CL 40, albo CL 36, więc dodatkowe pozbycie się uciążliwych opóźnień powinno w teorii pomóc tym, którzy nie mają wiedzy lub nawet chęci do przeprowadzenia ręcznej optymalizacji. Wiecie, chcecie zakupić RAM, wrzucić do komputera i cieszyć się bezkompromisową wydajność, tak po prostu, zaraz po wyjęciu z pudełka i uruchomieniu odpowiedniego profilu XMP czy EXPO. Dzisiaj sprawdzimy, jak z optymalizacją poradził sobie sam Kingston.
Specyfikacja i overclocking
Do testów otrzymaliśmy zestaw Kingston FURY Beast 2x 16 GB DDR5-6000 CL 30, który w normalnych okolicznościach wyceniany jest na ok. 650 zł. Tyczy się to jednak modułów z dodatkowym profilem EXPO, ale warto wspomnieć, że użytkownicy platformy Intel mogą zaoszczędzić nieco grosza, kupując identyczny produkt, ale z jednym profilem – w tym wypadku XMP – bo ten kosztować będzie ok. 599 zł (jak już się pojawi na półkach sklepowych).
Sprawdź też: Dysk zewnętrzny SSD Kingston XS1000 – nowy król opłacalności?
Kingston FURY Beast DDR5-6000 CL 30 są dostępne w czarnej lub białej wersji kolorystycznej. Jest to typowy odpromiennik ciepła wykonany z aluminium, dzięki któremu wysokość modułów wynosi 35 mm, a zatem nie będzie problemów z kompatybilnością nawet w przypadku rozbudowanych systemów chłodzenia procesora. Użyte do budowy RAM kości wykonane zostały przez firmę Hynix i są to A-die, które zostały przylutowane po jednej stronie płytki PCB, czyli pracują w konfiguracji Single Rank.
Odkryj pamięci RAM od Kingston Fury!
W naszej wersji tj. tej droższej znajdziemy aż trzy profile XMP. Według zapisu SPD są to:
- DDR5-6000 CL 30-36-36-80 1,4 V
- DDR5-5600 CL 40-40-40-80 1,25 V
- DDR4-4800 CL 38-38-38-70 1,1 V
Jeśli chodzi o overclocking, udało nam się uzyskać stabilny zegar rzędu 7600 MT/s przy napięciu 1,45 V i opóźnieniach 42-44-44-86.
Metodologia testowa
Wszystkie testy przeprowadzono na platformie opartej o system operacyjny Windows 11 64-bit, sterownik graficzny GeForce Game Ready 496.13 i program monitorujący wydajność w grach – Fraps w wersji 3.5.99. Wartości na wykresach są średnią arytmetyczną rezultatów pochodzących z trzech odrębnych przebiegów, gdzie rozdzielczość zegara czasu rzeczywistego ustawiona została na sztywną wartość 0,5 ms.
Sprawdź też: Kingston FURY Renegade Pro DDR5 RDIMM 4x 16 GB 5600 MHz CL 36 – test pamięci dla profesjonalistów
Platforma testowa składała się z procesora Intel Core i9-13900K, płyty głównej ASUS ROG Maximus Z790 Hero, karty graficznej GeForce RTX 3080 Ti w wersji KFA2 SG, dysku SSD Patriot Viper VPR100 512 GB, zasilacza Gigabyte UD1000GM PG5, chłodzenia Corsair iCUE H150i Elite Capellix oraz obudowy Corsair iCUE 4000D RGB Airflow.
Wydajność w grach
Sprawdź też: Recenzja Kingston FURY Renegade RGB – pamięci RAM 2x 16 GB DDR5-6000 CL32
Podsumowanie
Jak widać, agresywnie ustawione opóźnienia w znaczącym stopniu przyczyniają się do zwiększenia wydajności ogólnej w grach wideo. Testowany model na ustawieniach fabrycznych prezentuje bowiem podobny poziom co zdecydowanie wyżej taktowane zestaw Patriot Viper Elite 5 (DDR5-6600) czy G.Skill Trident Z RGB (DDR5-7000). Wydajność po wyciągnięciu z pudełka oceniamy zatem bardzo pozytywnie.
Rzecz jasna producent nie miał zamiaru wyciskać ostatnich soków z testowanego zestawu, zostawiając sobie niemałą przestrzeń, którą oczywiście wykorzystaliśmy my. Po przeprowadzeniu operacji przetaktowania i optymalizacji timingów, Kingston FURY Beast 2×16 GB DDR5-6000 CL 30 okazały się być najszybszymi modułami w grach wideo, jakie kiedykolwiek przetestowaliśmy. Przewaga oczywiście nie jest duża, ale można ją zmierzyć i jeśli szukacie czegoś „najlepszego”, jak najbardziej warto się nad tym zestawem zastanowić.