
Spis treści
Na czym polega zaćmienie Księżyca? Kiedy spodziewać się następnego Krwawego Księżyca? Czy będzie on widoczny nad Polską? Wyjaśniamy okoliczności rzadkiego zjawiska i podajemy daty kolejnych zaćmień.
Zaćmienie Księżyca – co to jest?
Aby móc zaobserwować zacienienie naszego satelity, Księżyc, Ziemia i Słońce muszą znaleźć się w jednej linii. Błękitna Planeta, pozostając w pozycji pomiędzy Słońcem a Księżycem, który jest w fazie pełni, rzuca cień na Srebrny Glob. O całkowitym zaćmieniu mówimy wówczas, gdy satelita wisi w miejscu, z którego nie widać Słońca. Z kolei w przypadku, gdy z punktu cienia widać fragment światła słonecznego, dochodzi do tzw. częściowego zaćmienia Księżyca.
Efekt zupełnie zacienionej tarczy Srebrnego Globu jest zauważalny wówczas, gdy w trakcie okrążania kuli ziemskiej po swojej orbicie, znajdzie się on w obszarze stożka całkowitego cienia. Stożek ten jest geometrycznie wyznaczonym obszarem po tej stronie Ziemi, z której Słońce jest aktualnie zupełnie niewidoczne. Obszar, w którym część naszej gwiazdy jest częściowo widoczna, a pozostały jej człon zasłania kula ziemska, nazywany jest stożkiem półcienia.

Jeżeli obserwujesz Księżyc, który wszedł w obszar stożka półcienia, masz przed sobą obraz zaćmienia częściowego satelity. Natomiast w sytuacji, kiedy glob naszego księżyca przesuwa się po obszarze stożka półcienia Ziemi, jednocześnie znajdując się poza obszarem stożka całkowitego cienia, obserwujesz tak zwane zaćmienie półcieniowe. O ile zaćmienia częściowe zdarzają się stosunkowo często, o tyle zaćmienia absolutne Księżyca są zjawiskiem bardzo rzadkim.
Podczas gdy widoczna powierzchnia Srebrnego Globu znajduje się w obszarze stuprocentowego zacienienia, Twoim oczom ukazuje się niezwykle ciekawe zjawisko kolorystyczne. Czerwona, po części przygaszona poświata Księżyca od lat uznawana jest za kosmiczny spektakl. Wydarzenie to jest na tyle interesujące, że zyskało własną nazwę – Czerwony lub Krwawy Księżyc. Jakkolwiek złowrogie wydaje się nazewnictwo unikalnego, cyklicznego zjawiska, nie stanowi ono żadnego zagrożenia.
Krwawy Księżyc swoją nazwę zawdzięcza naszym przodkom, którzy, obserwując zachowanie ludzi związane z rzadkim zjawiskiem całkowitego zaćmienia Księżyca, wierzyli, że zwiastuje ono nieszczęścia i niepowodzenie. Nie jest mitem, że układ ciał niebieskich ma wpływ na to, co dzieje się na Ziemi. Dlatego też prawdą jest, że pełnia i zaćmienie Srebrnego Globu odbijają się na organizmach żywych, w tym też na ludziach. Pomimo tego, że możemy czuć się rozdrażnieni i zaniepokojeni, zjawisko to jest całkowicie niegroźne.
Całkowite zaćmienie Księżyca – ile trwa?
Jak długo trwa całkowite zaćmienie Księżyca? Niestety, nie można jednoznacznie określić czasu, w jakim Srebrny Glob pozostaje w cieniu Ziemi. Nasz naturalny satelita jest ciałem niebieskim poruszającym się po orbicie synchronicznie względem Błękitnej Planety. Oznacza to, że z powierzchni Ziemi zawsze widoczna jest tylko jedna jego półkula.
Ze względu na szerokie spektrum zależności ruchu obu obiektów w kosmosie, czas trwania zaćmienia całkowitego Księżyca jest różny. Może to być kilka lub kilkanaście minut, jednak maksymalnie potrwa ono 1 h 47 min, zgodnie z obliczeniami austriackiego astronoma Teodora Oppolzera. Warto zauważyć, że zjawisko absolutnego zacienienia widocznej półkuli Srebrnego Globu jest naprawdę rzadkie – choć może wystąpić maksymalnie trzy razy w skali roku, są takie lata, w których nie zaobserwujemy go wcale.
Co wpływa na te różnice? Tor obiegu Księżyca wokół naszej planety nie jest idealnym okręgiem. Ze względu na eliptyczną orbitę, odległość Luny od jądra Ziemi jest zmienna. W perygeum Księżyc znajduje się 363 104 km od nas, natomiast w apogeum dystans ten zwiększa się do nawet 405 696 km. Między innymi przez to momentami Srebrny Glob wydaje się nam większy. Całkowity obieg Księżyca wokół Ziemi trwa mniej więcej 27 dni. Czasem jednak, przez wpływ poruszania się kuli ziemskiej po swojej orbicie wokół Słońca, okres okrążania Ziemi przez satelitę wydłuża się do prawie 30 dni.

Stosunkowo duży rozmiar Księżyca, którego średnica stanowi więcej niż ¼ średnicy kuli ziemskiej, oraz jego usytuowanie względem Ziemi, sprawiają, że ciała te silnie na siebie oddziałują. Najłatwiej jest to zobrazować poprzez wyjaśnienie zjawiska pływów morskich. Siły pływowe grawitacji Księżyca oddziałują na bezwładne wody, które, znajdując się po stronie Ziemi aktualnie zwróconej ku Lunie oraz dokładnie po przeciwnej stronie kuli ziemskiej, ulegają tzw. rozciągnięciu. Mówimy wówczas o przypływie, czyli podwyższeniu się poziomu morza.
Z kolei wody oceaniczne, znajdujące się w położeniu prostopadłym do tych, które obecnie przechodzą okres przypływu, nie są objęte siłami grawitacyjnymi i ich poziom się zmniejsza – przechodzą w stan odpływu. Układ oddziaływania na siebie Ziemi i Księżyca sprawia, że ruch obrotowy naszej planety zwalnia, przez co doba ziemska wydłuża się o 0,002 s w skali stulecia. Zależność ciał niebieskich ciągnie za sobą więcej ciekawych zjawisk, ale zdecydowanie jednym z bardziej interesujących są właśnie zaćmienia i ich różne czasy trwania.
Kiedy następne zaćmienie Księżyca?
Ostatnie całkowite zaćmienie Księżyca można było zaobserwować na niebie 26 maja 2021 roku. Niestety, Czerwony Księżyc w 2021 roku nie zawisnął nad Polską. Szczęśliwcy, którzy mogli podziwiać niezwykłe zjawisko w pełnej krasie, musieli przebywać we wschodniej części Australii, w Nowej Zelandii lub na jednej z wysp Oceanii. Poprzednie zaćmienie księżyca odnotowano w 2019 roku, ponieważ rok 2020 przyniósł tylko częściowe zaćmienia.
Sprawdź: Bezzałogowa sonda Voyager 1 – najważniejsze informacje
Kiedy zdarzy się następne całkowite zacienienie Luny? Czy będzie można zaobserwować je z Polski? Na ile wiarygodne są wyliczenia naukowców? Zacznijmy od końca. Aktualnie każde zjawisko zaćmienia Księżyca jest dokładnie przewidywane na podstawie obliczeń astronomów. Nie ma tu miejsca na pomyłkę, algorytm zakłada cykliczność i powtarzalność Krwawego Księżyca przy uwzględnieniu wszystkich czynników związanych z oddziaływaniem na siebie ciał niebieskich.
Następne częściowe zaćmienie Księżyca nastąpi jeszcze w 2021 roku – dokładnie 19 listopada w godzinach przedpołudniowych. Tego zjawiska również nie zobaczymy w Polsce, ale jeśli akurat będziesz przebywać w USA lub na jednej z wysp Oceanu Spokojnego i spojrzysz w niebo o odpowiedniej porze, Twoim oczom ukaże się częściowo zacieniony Księżyc – nie jest to jednak tak spektakularne zjawisko, jak wspomniany wcześniej obraz Czerwonego Księżyca na czarnym niebie.
W jakim czasie będzie można podziwiać całkowite zaćmienie Luny? Kolejny spektakl datuje się na 16 maja 2022 roku i choć w pełnej okazałości obserwować go będą głównie mieszkańcy zachodniej Europy i Ameryki, częściowo zahaczy także o polskie niebo. Dla tych, którzy nie zamierzają wyjeżdżać z kraju, Krwawy Księżyc pojawi się na niebie dopiero 7 września 2025 roku w godzinach nocnych. Z pewnością warto obudzić się, chociaż na chwilę, by spojrzeć w sklepienie i doświadczyć niezwykłych wrażeń wizualnych.

Zaćmienie Słońca a zaćmienie Księżyca – różnica
Zaćmienie Słońca to zjawisko, którego można doświadczyć wówczas, gdy Księżyc znajdzie się na linii pomiędzy naszą Gwiazdą a Ziemią i przysłoni tym samym widoczne koło Słońca. Moment ten jest zarówno zachwycający, jak i niebezpieczny dla ludzkiego oka. Zastanawiasz się, jak to możliwe, skoro samo Słońce jest olbrzymie, a Luna to ciało niebieskie z niemal czterokrotnie mniejszą średnicą niż Błękitna Planeta? Spieszymy z naukowymi wyjaśnieniami.
Wyjątkowość zaćmienia Słońca jest niewątpliwa, a całkowite jego zasłonięcie przez Księżyc to nie lada fenomen. Dzieje się tak, ponieważ nasz satelita obecnie jest mniejszy od Słońca o tyle samo, o ile razy jest bliżej Ziemi. Dzięki temu jego kątowe rozmiary na niebie są zbliżone do wymiarów Słońca. Perspektywa, z jakiej obserwujemy oba ciała niebieskie, sprawia, że w ściśle określonym czasie, występującym cyklicznie, możemy zaobserwować zaćmienie Słońca.
O ile zaćmienie Księżyca następuje podczas jego pełni, o tyle zaćmienie Słońca może zdarzyć się wyłącznie wtedy, kiedy Luna znajduje się w fazie nowiu. Moment syzygium pomiędzy Ziemią, Księżycem w nowiu oraz naszą Gwiazdą Dzienną zdarza się stosunkowo często w kontekście zaćmień Księżyca. Ciekawostką jest, że gdyby Srebrny Glob poruszał się na orbicie w kształcie idealnego okręgu, znajdowałby się bliżej Ziemi, w identycznej płaszczyźnie ekliptyki, zaćmienia Słońca można byłoby obserwować podczas każdego nowiu.
Ze względu na cechy ruchu satelity względem Ziemi, zjawisko to możemy obserwować nieco rzadziej. Dzieje się tak m.in. dlatego, że Księżyc okrąża naszą planetę po eliptycznym torze i w momencie przecinania się orbit obu ciał zdarza się, że Luna jest akurat w apogeum odległości od jądra Ziemi. Perspektywa obserwacji sprawia wówczas, że Księżyc wydaje się mniejszy w stosunku do statycznego Słońca oraz nie zakrywa tarczy naszej Gwiazdy.
Mimo że zaćmienia Słońca mogą się zdarzać od dwóch do pięciu razy w roku, z czego jedno lub dwa z nich mogą być zaćmieniami absolutnymi, trudno jest zaobserwować to zjawisko. Wpływa na to fakt, że pas cienia całkowitego jest bardzo wąski – dotyczy ograniczonego obszaru. Najdłużej zaćmienie całkowite Słońca trwało 7 min 31 s. Ostatnie zjawisko częściowego zacienienia Gwiazdy Dziennej można było dokładnie zaobserwować z Polski w sierpniu 2011 roku. Całkowitego zaćmienia Słońca nad Europą Środkową prawdopodobnie nikt z nas nie dożyje, bo ma nastąpić dopiero 7 października 2135 roku. Pozostaje jedynie wyczekiwać zaćmienia Księżyca w Polsce.
Kiedy jest pełnia, dzieją się magiczne rzeczy – jedną z nich jest właśnie Krwawy Księżyc, który przez wieki budził zachwyt, ale i przerażenie. Od kiedy wiemy, co powoduje rudoczerwoną poświatę, nasze nastawienie się zmieniło i z niecierpliwością wyczekujemy fantastycznych wrażeń. Bez wątpienia warto zanotować sobie daty kolejnych zaćmień – to niezwykły spektakl, który warto podziwiać.
Może Cię zainteresować: Międzygwiezdny gość Oumuamua – informacje o ciele niebieskim spoza naszego Układu Słonecznego